Śniadanie - najważniejszy posiłek w ciągu dnia

Dokładnie u mnie też wszystko wszystkim ale śniadanie to podstawa i męża też od niego uzależniłam

Mój mąż kiedyś nie jadł rano do tej pory mówi, że ciężko mu coś zjeść ,ale je bo mu robię :D 

Ja też bez śniadania nie wyszłabym z domu. A jeśli już by mi się zdarzyło to bym coś musiała po drodze sobie kupić 

Ja jestem typ, że bez jedzenia nie wyjdę z domu i tych dwóch ostatnich zdań widzę nie ma w poradzie. Ja nie potrafię nie zjeść rano, u mnie to pierwsza rzecz, którą robię po wstaniu z łóżka idziemy z małym robić śniadanie. Staram się by wszyscy je dostali rano i ja je robię bo ja wstaję najwcześniej z małym . On zaraz głodny jak wstanie to on chętny na jedzenie poranne. Męża i córkę zmuszam do jedzenia bo oni by potrafili funkcjonować bez tego. Mąż już w sumie ma ten nawyk, ale córka mi grymasi . Ona coś skubnie , a potem w przedszkolu je. Za to mały zje swoje i po siostrze też potrafi 

Każdy organizm jest inny ja ogólnie nie potrafię wcisnąć w siebie jedzenia bezpośrednio po przebudzeniu kawy to i owszem muszę wypić zawsze gdy przyjdzie mi iść na jakieś badania z krwi już wracając z nich jest mi okropnie słabo przez brak kawy od razu boli mnie głowa i cały dzien jest do niczego tak jak mówię Każdy organizm winny 1 start potrzebuje kawy drugi jedzenia Może to opcja kawa jest mniej zdrowa tak na pusty żołądek ale jednak niektórych nawyków ciężko się pozbyć

Nati to super ja nie jestem nauczona i mi tak ciężko bo jak zjem cos to mnie mdli a jak już kawę wypije i dopiero coś zjem to jest okej 

Kiedyś zaczynałam dzień od kawy a już od kilku lat pierwsze co to śniadanie. Czasem zdarzy się że najpierw kawa bo nie mogę się dobudzić ale od razu po kawie jem. U mnie poranki bywają ciężkie żeby przygotować śniadanie dla trójki dzieci i dla siebie. Czasem wszyscy zjedzą kanapki albo tosty a czasem każdy chce coś innego i nikt nie pójdzie na kompromis. Do tego ja z cukrzycą ciążową. Ale jedzonko musi być, każdy musi coś zjeść.

U nas śniadanie to świętość i i synka też