Ugryzienie komara

Gugus narazie mam tak. Jak przrprowadze się do swojego mieszania o wiele lepiej to będzie wyglądać

 Będzie jeszcze trawa na podłodze. Krzesło brazylijskie. Mąż zdobi szafkę na balkon ktora będzie taka ławeczka dodatkowo. 

Tym bardziej że były dni gdzie mocno popadało i ta woda stoi przez co szybciej komary się rozmnażają a ostatnio czytałam że są to komary tygrysie które przez ludzi zostały tutaj przeniesione z krajów egzotycznych i tutaj zaczęły się też rozmnażać bo jest ocieplenie klimatu więc idealnie się tu odnalazły.

Figa ja jestem po architekturze krajobrazu, a nie mam czasu nawet zagospodarować swojego balkonu  :D nawet mi się nie chce 

Jak dalej tej zimy nie będzie,  to te robactwo nas zje... 

Aneczka Oki, czekam  ;)

Mój mąż jest z zamiłowania ogrodnikiem, więc u nas też bardzo ładnie kwitną kwiaty na balkonie :) 

Koło oka to faktycznie bardzo słaba lokalizacja ugryzienia, jedynie zimne okłady żeby trochę zmniejszyc obrzęk Wam zostają.. 

Gugus jutro zrobię zdjęcie i wrzucę bo dziś już jest za ciemno 

No niestety zimy żadnej a teraz deszczu mnóstwo i się lęgną. Mój mąż też pryskał podwórko jakimś preparatem ale guzik z tego nadal jest ich bardzo dużo 

Dokładnie ja zawsze się chwalilam że nie byłam jeszcze ugryziona przez komary to niestety w tym roku już 3razy mnie ugruzly , więc faktycznie jest ich mnóstwo. 

mówią podobno też teraz są komary z tamtego roku które są najbardziej dojrzałe i dlatego tam mocno gryzą.  Wiem że w tych większych miastach jest odkomarzanie miejsc takich jak parki czy place zabaw ale na ile to wystarcza to też ciężko powiedzieć. U nas teraz cały czas pada więc jak znowu przyjdą upały to znowu się pojawią w ilościach gigantycznych. A tak jak piszecie już nawet off czy inne preparaty nie pomagają żeby się uchronić przed nimi