Jak dbacie o zęby waszych dzieci?

Ja dyni nie sadzę, wolę to miejsce przeznaczyć na cukinię, którą lubimy wszyscy w domu :) 
A co do dyni to ma sąsiadka i często nam podaruje. Ja jej znów zanoszę cukinię i tak się wyrównuje :) 
A co do dań z dyni to polecam jeszcze babeczki dyniowe z powidłami śliwkowymi. Do takiego przepisu można wykorzystać i świeżą i mrożoną dynię, pychotka :) 

Ja sama nic nie zdradzę ale przyjeżdżam do babci która ma swoje wyprawy i dynie właśnie sadzi Ja lubię gdy mnie zawsze dziecku robię albo placuszki właśnie dyniowe albo po prostu krem z dyni z grzankami córka bardzo. Często też sobie mrożę kawałki dyni jak trzeba było to wyciągałam na szybką zupkę

Ja w  tym roku nie sądzę dyni bo dużo miejsca zajmuje i duża rośnie.. nie wiem co miałabym z nimi zrobić bo na placki czy zupę to z jedną kupie. 

Pewnie właśnie zależy od regionu.

Moja mama sadzi dynie te jadalne i uwielbiam je, szczególnie zupę krem z dyni. 

Ja np w zeszłym roku dostałam od znajomej w prezencie kilka dyni, ale nie tych jadalnych tylko ozdobnych, takie były kolorowe - w paski, w kropki, jednokolorowe, zielone żółte pomarańczowe mieszane kolory, kształty i wielkości. I nie wiedziałam co z tym zrobić za bardzo. Ostatecznie wylądowały jako dekoracja na schodach przed drzwiami wejściowymi, dorzuciłam tam trochę liści, kasztanów, żołędzi, kupiłam w tedi czy action dwa jeże i ułożyłam to w takim wiklinowym koszu. I nie uważam, żeby te dynie były tam symbolem halloween tylko jako taki jesienny dodatek. A co Wy o tym myślicie? Robicie takie tematyczne dekoracje gdzieś na drzwi (wianki) lub stroiki (w domu czy tam na schodach wejściowych)? 

u nas tak samo nie ma tego w modzie :)

Ja też nie obchodzę tego święta, u nas jest wszystkich świętych i dzień zadusznych. Jakoś nie przepadam za tym halloween 

U nas nie jest to takie popularne :)  Nie świętujemy halloween :) 

Ale robiłam z córką dynię zeszłego roku ,bo ona lubi robić różne plastyczne i kreatywne rzeczy :D