Kąpiel w dużej wannie

Magda dobry pomysł :) ciekawe czy coś poskutkuje ;) 

Magdalena i jak reaguje? Odpowiadabmu zmiana miejsca kąpieli ? 

Magdalena,o widzisz, dobrze kombinujesz ;) Stopniowe oswajanie to dobry pomysł.

My właśnie mamy bardzo małą wannę.  Ale na szczęście w nowym domu będzie duża ibkomfortowa. Narazie musimy się męczyć w klitce:) najgorzej było mi w niej się ruszyć w ciąży:) dobrze że oprocz brzuszka nie dużo przytylam, bo byłoby ciężko:) 

Ostatnio  kąpiele synka odbywają się  jego wanience ale już w łazience, a nie w pokoju, żeby oswajał się z miejscem. Jeszcze kilka razy i znów ponowimy próbę w wannie. 

Ja mam prysznic ale ten z wanną ale na poddaszu będziemy robić drugą łazienkę i będzie tam właśnie narożna wanna :) marzę o niej :D 

Ja lubię duże wanny żeby spokojnie dwie osoby weszły jednak nie zawsze w bloku jest możliwość taką wstawić. W domu na pewno będę miała duża wannę 

Ja krzesełka do kąpieli nie używałam. Od kiedy kąpie w dużej wannie? Hmm, dobrze nie pamiętam. Myślę, że pierwsze próby to był 4 miesiąc. Kąpiel ze mną, bądź z mężem. W tym czasie to była raz wanna, a raz wanienka. Wanienka stała zawsze na szafce, bo jak próbowaliśmy w wannie, aby nie chlapał, to ciężko. Już wolałam posprzątać po kąpieli podłogę, niż nadwyrężać kręgosłup. Ja szybko wsadziłam do wanny dziecko bo na basen chodziliśmy i chciałam trochę oswajać go z dużą wodą. Czasami się fajnie bawił, a czasami przerażenie i szybkie mycie i wycieranie od razu. Teraz synek ma 8 miesięcy i jak ostatnio myłam w wanience to miałam powódź w łazience. Jest za duży już i zbyt lubi się bawić wodą. Teraz tylko wanna. Siedzi już stabilnie, ma łódeczki do zabawy i nie ma porównania z tym co było jak pierwszy raz go tak kąpaliśmy.

A wannę mam dużą, bo taką półokrągłą i dla 2 osób jest dużo miejsca. Sprawdzałam z mężem w dawnym życiu przed dzieckiem, teraz to już nie ma na to szans :(

Aga może i tak :) ja nawet nie wiem ile moja wanna ma. Ale ja mam 176