Pielęgnacja (267 Wątki)
Podgrzewacz do chusteczek nawilżanych
Data utworzenia : 2022-05-08 15:57 | Ostatni komentarz 2022-08-18 21:30
Jednej z koleżanek niebawem urodzi się maleństwo, chcemy z resztą paczki zrzucić się na jakiś prezent dla malucha. Koleżanka ma sporo wyprawki po pierwszym dziecku, więc padła propozycja podgrzewacza do mokrych husteczek plus bon do smyka. O ile jestem za bonem, o tyle podgrzewacz wydaje mi się raczej mało przydatnym gadżetem i mozna tą kwotę (ok 180 zł spożytkować na coś lepszego dla mamy lub malca). Co o tym myslicie? Używałyście takiego podgrzewacza? Sama osobiście nie mam i nie wydaje mi sie niezbędny, częsciej używam wacików i ciepłej wody niż husteczek, ale to tylko moja opinia i moze się mylęw tej kwestii
2022-05-13 09:21
osatetcznie przewalczyłam bon na 500 zł, koleżanki niechętnie ale przystały. Do tego dokupimy coś słodkiego i zdrowego dla mamy i myślę że będzie zadowolona :)
2022-05-11 19:51
Pina ja właśnie uderzyłabym w podgrzewacz do butelek, albo sterylizator, myślę, że bardziej się przyda, ale z drugiej strony może już mama to ma. więc dla mnie bon to najlepszy pomysł.
2022-05-11 14:32
wiecie może jakbyśmy spróbowały to nasze zdanie by się zmieniło. Ja tak myślałam o stylizatorze że po co i w ogóle a odkąd go mam to nie wyobrażam sobie go nie mieć
2022-05-11 03:02
Ciężko powiedzieć bo wiadoma sprawa że u każdego malucha i rodzica sprawdzi się co innego to że u Ciebie taki podgrzewacz nie zdał egzaminu to wcale nie oznacza że u koleżanki sie nie przyda skoro do prezentu będzie dołączony bon a bony jednak są zawsze trafionymi prezentami to mysle ze warto jest zaryzykować z takim podgrzewaczem tym bardziej ze zrzucacie sie na niego w kilka osób wiec koszt na 1 osobę nie wyjdzie az tak duży mowisz ze koleżanka już wiele rzeczy do wyprawki ma więc może to być fajna sprawa zeby kupic jej cos na co sama najprawdopodobniej nie przeznaczyła by pieniędzy bo jednak jest to jedna z mniej popularnych rzeczy podczas tworzenia listy wyprawkowej mnie też się wydawało zawsze ze wyparzacz do butelek i akcesoriów to taki zbędny gadżet dla młodych rodziców i fanaberia gdy rodzice juz sami nie wiedza co kupić aby maluch mial naprawdę wszystko i raczej sama nie skusila bym sie na zakup do momentu jak udało mi się dostać sprzęt do testów i całkowicie zmienilam na ten temat zdanie teraz gdybym miała kupić sama bądź składać się z kimś na prezent dla młodej mamy to właśnie kupiła bym taki sterylizator bo wiem ze mógł by to być bardzo trafiony prezent który na pierwszy rzut nie przychodzi rodzicom do głowy podczas zakupów mozna by się było tez zastanawiać ze a może się przyda bo mama będzie karmiła butelka a co jeśli nie będzie tylko w grę wejdzie samo karmienie piersią no nie tak to nie działa to że na takim sterylizatorze napisane jest że służy on do butelek i smoczkow wcale nie oznacza że taka mama nie może wyparzyc w nim końcówek od np laktatora czy inhalatora gdy malec sie rozchoruje takze taki gadżet na pewnym etapie napewno sie przyda podobnie moze byc i z tym podgrzewaczem do chusteczek ja bym zaryzykowala w taki nie oczywisty prezent jest sie nie przyda to najwyżej później komuś odsprzeda jak wam to nie będzie przeszkadzać a takie rzeczy dla maluszków to zawsze jest loteria równie dobrze mogli byście kupic np bujaczek czy inny gadżet mógł by być wykorzystywany pełną parą albo wcale takie rzeczy wychodzą tylko i wyłącznie w trakcie
2022-05-10 23:41
Ewę jasne, że fajnie dostawać prezenty ale coś praktycznego co na pewno się spodoba a nie będzie jak ja to mówię kolejnym gratem, zawalidroga.
To już prędzej postawiłbym np na krzesełko do karmienia, które rośnie razem z dzieckiem i wiemy, że na pewno się przyda, ale to wydatek nie 500 zł ale przynajmniej jeszcze raz tyle.
2022-05-10 14:27
Szczerze to nawet nie wiedziałam że jest coś takiego jak podgrzewacz do chusteczek. W życiu z tego nie korzystałam i też u nikogo nie widziałam. Ale osobiście wydaje mi się że szkoda na to kasy. Lepiej te pieniążki przeznaczyć na coś innego. U mnie taki plus że nawet nie musiałam nigdy podgrzewać chusteczek bo synkowi nie przeszkadzały takie jakie są wyciągane z pudełka.
2022-05-10 12:52
grzejnik to dobra opcja w wielu przypadkach :) ja niestety nie mam w domu żadnego xD stad zawsze woda w termosie i waciki, bo maluch nie znosił dotyku niczego zimnego na tyłku, nawet ręce musiałam ogrzać :)
2022-05-10 11:27
dla mnie podgrzewaczem do chusteczek był grzejnik;) zawsze cieplutkie chusteczki a jak dobrze zamkniete to i nie wysyczały ;)