Pielęgnacja (265 Wątki)
Jednej z koleżanek niebawem urodzi się maleństwo, chcemy z resztą paczki zrzucić się na jakiś prezent dla malucha. Koleżanka ma sporo wyprawki po pierwszym dziecku, więc padła propozycja podgrzewacza do mokrych husteczek plus bon do smyka. O ile jestem za bonem, o tyle podgrzewacz wydaje mi się raczej mało przydatnym gadżetem i mozna tą kwotę (ok 180 zł spożytkować na coś lepszego dla mamy lub malca). Co o tym myslicie? Używałyście takiego podgrzewacza? Sama osobiście nie mam i nie wydaje mi sie niezbędny, częsciej używam wacików i ciepłej wody niż husteczek, ale to tylko moja opinia i moze się mylęw tej kwestii
2022-05-16 21:27
Spora kwota to sobie więcej kupi. One chyba też są na dłużej to wtedy poczeka na promocje i obkupi dwójkę dzieci :) na pewno wykorzysta a z podgrzewaczem mogłoby być różnie.
2022-05-16 20:51
Ewe ja też uważam ze taki bon to super sprawa, zawsze mogą dołożyć do jakiegoś rowerka w przyszłości czy wózka spacerowego jak teraz nie wykorzysta.
2022-05-16 14:52
dokładnie zawsze musimy się postawić na jej miejscu
2022-05-16 14:48
podgrzewacza ani sterylizatora bym nie kupiła przyszłej mamie na prezent, bo przecież nie mogę zakładać że będzie karmić butelką, a jak będzie kp to jej się to nie przyda niestety
2022-05-15 18:59
No też mi się wydaje że bon to super prezent jednak zawsze się coś kupi taka prawda i nie trzeba wtedy sobie żałować ani czekać na promocje
2022-05-15 08:06
ja też jestem za bonem :)
2022-05-14 01:56
zgadzam się z graon.anna :) lepiej obdarować kogoś bonem niż prezentem, który nie wiadomo czy się sprawdzi.
2022-05-13 23:28
Myślę, że jak mama skorzysta z tego bonu i się pochwalić zakupami to koleżanki widząc jej szczęście , będą wdzięczne Tobie za naleganie na ten pomysł :)
