Pielęgnacja (267 Wątki)
Jednej z koleżanek niebawem urodzi się maleństwo, chcemy z resztą paczki zrzucić się na jakiś prezent dla malucha. Koleżanka ma sporo wyprawki po pierwszym dziecku, więc padła propozycja podgrzewacza do mokrych husteczek plus bon do smyka. O ile jestem za bonem, o tyle podgrzewacz wydaje mi się raczej mało przydatnym gadżetem i mozna tą kwotę (ok 180 zł spożytkować na coś lepszego dla mamy lub malca). Co o tym myslicie? Używałyście takiego podgrzewacza? Sama osobiście nie mam i nie wydaje mi sie niezbędny, częsciej używam wacików i ciepłej wody niż husteczek, ale to tylko moja opinia i moze się mylęw tej kwestii
2022-05-29 21:56
No bon to fajna sprawa. Gorzej jak się ze sklepem nie trafi. Ja miałam taką sytuację że dostałam bon do H&M ale nie kupowałam tam nic bo jakoś mi się ciuchy nie podobały i już się bałam że go nie wykorzystam. Na szczęście się udało znaleźć ładną sukienkę ;)
Teraz na szczęście często w galeriach handlowych są w ogóle bony podarunkowe do galerii które można wykorzystać w różnych sklepach znajdujących się na terenie galerii. I to jest fajne.
2022-05-29 19:47
To jest chyba najbardziej trafiony prezent taki bon bez względu na okoliczność :)
2022-05-27 12:44
ja lubie takie vouchery na prezent , bynajmniej kupie cos co potrzebuje na dany moment ;p
2022-05-26 17:46
dokładnie zawsze coś się przyda
2022-05-26 13:52
Dokładnie jak się dostanie bon do konkretnego sklepu to zawsze się uda coś kupić :)
2022-05-25 22:30
No raczej teraz są ciężkie czasy i szkoda nam wydać ze swoich pieniędzy a przy bonie to super opcja jednak
2022-05-25 17:25
to prawda, lepiej dostać taką kartę, ja od jakiegoś czasu już tylko daję na prezent
2022-05-25 14:57
ja tam wolałabym dostać bon bo wiedziałabym co mi jest bardziej potrzebne
