Pielęgnacja (265 Wątki)
Kochane mamy! Mierzę się z zamiarem podcięcia włosków mojemu 7-miesięcznemu synkowi. Urodził się z dość długimi i pomijając te, które troszkę wytarły się z tyłu nie wypadł mu ani jeden :) Chciałabym je nieco skrócić, ale nie wiem jak się do tego zabrać. Nie chcę dziecku przypadkowo zrobić krzywdy. Chciałabym ujarzmić jego fryzurę, bo włoski stoją każdy w swoją stronę. A może lepiej się z tym wstrzymać? Macie jakieś rady, sposoby, podzielcie się doświadczeniem :)
2020-03-31 22:21
Magdalena to super że się udało :) i co najważniejsze podoba Ci się :)
2020-03-31 19:47
Magdalena, to synek ma twardy sen. Ja to nawet paznokci nigdy mu przez sen nie obcinałam bo zaraz się budził. I jak śpi to wszystko go może zbudzić. A na początku spał przy telewizorze nawet bo nie chciałam go do ciszy przyzwyczajać.
2020-03-31 19:15
Odważyłam się dzisiaj obciąć synka. Zaczęłam, kiedy spał najpierw jeden bok i góra. Potem się odwrócił i skróciłam drugi bok. Na koniec został tył - mąż trzymał go przodem do siebie i zabawiał go, a ja ostrożnie ciachałam trzymając dystans od główki (pomógł mi w tym grzebień). Udało się :) Synek wygląda ślicznie, nie mogę się na niego napatrzeć... Pierwsze koty za płoty. Teraz z dzidziusia zrobił się mały mężczyzna :)
2020-03-31 14:46
Jak dziecku wpadają włosy do oczu, to moim zdaniem jest to męczenie go, a nie troska. Dziewczynkom można wiązać kucyki, ale chłopiec w opasece, spince lub kucyku to lekka przesada.
2020-03-31 11:25
Rena mam podobnie w ogóle nie podobają mi się faceci w długich włosach , za do dzieci wyglądają uroczo . Ja mam kręcone ale syn odziedziczył włosy po tacie i ma proste jak druty . Jak oglądam swoje zdjęcia z dzieciństwa to taki mały baranek na głowie .
Nie zawsze z maszynka jest prosto mój syn jej nie lubi więc u fryzjera musza wystarczyć nożyczki . Pierwszy raz maszynka był obcinany i nie było problemu ale im większe dziecko to zaczyna protestować .
2020-03-30 22:41
aneczkaa006 z dziewczynką też jest inaczej niż z chłopcem. Dziewczynka jak ma dłuższe włoski, jeszcze coś idzie z tym zrobić, a chłopcu opaski, czy spinki nie damy. Kucyka nie zrobimy ;)
2020-03-30 22:26
Ja mam w rodzinie fryzjerkę co ma swój salon fryzjerski. Więc moja córeczka ma swojego prywatnego fryzjera ;) w narazie nie obcinałam
2020-03-30 21:55
Póki co postanowiłam, że spróbuję na śnie obciąć mu te włoski, które są konieczne. Tak, żeby nie leciały mu do oczu i te nad uszami. Później, jak się uda, spróbuję z tyłu to "sianko" i z długości górę. Zauważyłam, że zaczyna się chwytać za te włoski i ciągnie je, wyrywając sobie po parę. To chyba czas, żeby podjąć kroki w pierwszym skracaniu czuprynki :)
