Basen dla niemowląt

Rena a gdzie mieszkasz jeśli można wiedzieć.? Bo u nas takiego wyboru nie ma w okolicy

U mnie szkół to jest mnóstwo do wyboru, ale pozostanę wierna swojej. Ja wybrałam ją bo mieli zajęci na najbliższym basenie, ale teraz chyba i tak będziemy jeździć do nich na zajęcia, ale na dalszy basen bo lepsze warunki.

JustynamamaJasia, też uważam, że dobrze umieć pływać. ja jako dziecko się nie nauczyłam, pływam tylko na plecach. Dlatego bardzo mi zależy na tym aby synek od małego miał kontakt z wodą i się nie bał.

Monia, tak najlepiej przedzwoń, może jest jakaś lista rezerwowa, czy ktoś się rozmyśli. A i takie kursy to zazywczaj kilka zajęć, to może kurs 2019/2020 już się zaraz skończy i będzie edycja 2020. U mnie własnie się skończył kurs zima 2019, a po feriach staruje kurs wiosna 2020.

Ja jeszcze poprostu przedzwonię bo nieraz na stronie co innego może pisać niż w rzeczywistości jest a bardzo chciałabym chodzić na taki kurs

U mnie co miesiac sa zapisy. Takze zdaze zapisac dzieci. Tylkk jeszcze musze sie z tym przespac. Nie podejmuje szybko decyzji, a juz z dwa tygodnie o tym mysle. Ale niestety jezeli chodzi o dzieci to decyzje podejmuje ja. Maz nawet na ten temat nie chce ze mna rozmawiac. Dlatego decyzje podejmuje dlugo bo sama rozwazam za i przeciw i czy dobrze robie. 

Kurcze dziś wdrożyłam się w temat i u nas zapisy na rok 2019/2020 się zakończył. Jeszcze sprobuje tam przedzwonić i dopytać. A na drugim basenie to nie mają wogole takich kursów �

Ja planuje zuzie zapisac na szkole plywania. Uwazam, ze kazde dziecko i dorosly powinien umiec dobrze plywac. Ta umiejetnosc jej nie zaszkodzi. 

Monia, dobrze jak masz możliwość to właśnie znaleźć kurs. Ja sobie tak założyłam, że najpierw kurs to będę się czuła pewniej bo będzie instruktor obok i on mi pokaże co można a co nie. Potem, że najwyżej już indywidualnie będę chodzić. Jednak po jednym kursie stwierdziliśmy z mężem, że nadal kurs, bo oni zwiększają możliwości dziecka, dostosowują ćwiczenia do tego co dziecko umie i da radę. Ja sama bałabym się zanurkować dzieckiem, a po kilku zajęciach już na chwilę, ale zanurzamy małego. 

Teraz też już sama nie boję się z nim iść. Teraz mamy 2 tygodnie ferii pomiędzy kursami i jak będziemy mieli czas to i tak w weekend postaramy się sami jechać z mężem i się pobawić w wodzie.

Rena w sumie dobrze wiedzieć. Nie mieszkam w mieście ale mam wybór basenów w dwóch miastach więc napoczatku może poczytam gdzie lepiej dla maluchów. Fajnie by też było jakby prowadzili te zajęcia. Muszę się wdrożyć w temat