Nauka angielskiego przez zabawe

Mama Em ciekawe bo u corki w klasie jest dziewczynka ktora nie zna polskiego bardzo slabo z ukrainy, panj mowila ze mega przyjecie jest w grupie i kazdy jej pomaga a juz maja taka 3 osobe w klasie 1 juz wrocila do swojego kraju teraz zostaly 2 jedne chlopiec juz ladnie sie dogaduje  z dziecmi a teraz wlasnie ta dziewczynka doszla

Aniis pewnie same nie umią dobrze angielskiego i by się nie dogadały hahah:D nie no pewnie inne dzieci by nie złapały z nim kontaktu:>D

Aby tylko podchwycili ;)

Myślę że każda okazja jest dobra do nauki języka 

MamaEm dzieci szybko łapią ja stwierdziłam ze młodszej będę puszczała bajki i piosenki p angielsku ;) starsza tez łapał takie podstawy potem w przedszkolu angielski w podstawówce dodatkowo zapisana na prywatne lekcje mimo.iz sobie swietnie z tym językiem radzi, to chce aby umiała płynnie mówić w tym języku mie tylko to co mają mają szkole ale coś ponad program to podstawa w dzisiejszych czasach ;) 

MamaEm a czemu się zastanawiali czy go przyjąć? Za mądry?

Zależy w jakim wieku jest dziecko. Można grać w gry i przesuwać się po planszy licząc po angielsku. 

Z Kapitan Nauka są fajne propozycje na naukę w języku angielskim.

Można zrobić kostkę lub kupić z kolorami i nazywać kolory.

hehe.. MamaEM a to musiałaś mieć radochę z tego. fajnie jak się dziecko tak rozwija, jednak ja w takim wypadku postawiłabym chyba na polskie programy ;)

Syn ma 2,5 roku i teraz niczego nie słucha ani nie mówimy do niego po angielsku. Był czas, że oglądał bajki o traktorach, które były w tym języku i potem ciągneliśmy to dalej, stąd mając ok 1,5 roku umiał kolory po angielsku. Jednak potem gdzieś się nam to rozmyło i on już mało pamięta.

Młodszego w ogóle jeszcze z angielskim nie osłuchuję.