Nauka literek - dla trzylatka

Pina mamy 2 tablice jedna u mamy ktora jest kredowa i stoi na takich nogach chyba z ikei;) 

Druga na markery przykrecana do sciany i przyznam ze ta przykrecana jest duzo lepsza bo sie nie giba ;) jak mala byla mlodsza to jednak ta tablica z ikei byla nie zbyt stabilna i trzeba bylo ja trzymac jak sie cos rysowalo bardziej sprqwdzila sie ta przykrecana no i plus za miejsce nie zajmuje go zbyt wiele zawsze mozna cos pod nia ustawic a przestawiac w momencie zabawy;)

Mój Co prawda jest jeszcze malutki i tego do końca nie rozumie ale często jak siedzimy i on Maluję sobie kolorowankę zaczyna mówić Jakieś słowa właśnie typu mama tata baba Dada to ja biorę w rękę kratkę i mówię do niego że napiszę mu mama tata i właśnie tak robię Wiem że jest jeszcze mały Ale zdaje sobie sprawę z tego że on za jakiś czas opatrzy się z tym co ja mu tam napisałam już widzę że się przyzwyczaił i gdy siadamy do stolika aby coś pokolorować on od razu podaję mi kredkę do ręki i właśnie powtarza te słowa bo chcę żeby mu to napisać i za jakiś czas w głowie mu już to zostanie

Ja zaczynałam naukę literek od uczenia dziecka pisania własnego imienia. Dla dzieci to frajda, że umieją się podpisać oraz ogromną radość. Są różne gry pomagające, np w formie jakiś puzzli gdzie pierwsza literka łączy się z obrazkiem np. Jakiegoś zwierzątka  są książeczki zmazywalne z nauką pisania pierwszych literek. Są tablety dziecięce zabawkowe gdzie są alfabety, zagadki, piosenki np. O jak owca itd.

Ja ostatnio właśnie zastanawiałam się nad zakupem takiej tablicy na stelażu ale nie będę ukrywać że już tych wszystkich zabawek w pokoju stoi masa i Póki co na razie się zastanawiam Musiałabym chyba najpierw usiąść zastanowić się które zabawki mogą pójść w odstawkę A wydaje mi się że trochę już takich jest syn przestaję się nimi interesować ostatnio bardziej zaczyna stawiać na takie puzzle układanki drewniane także właśnie myślę żeby zrobić w jakiś dzień konkretny porządek w zabawkach tylko jakoś tak wszystkiego mi szkoda bo wiem że jak jeszcze za nie chwyci to się bawi i wszystko dalszym ciągu jest u niego na czasie ale jednak już pomału co innego zaczyna go interesować No i właśnie Rozważam opcję kupienia takiej tablicy tylko jeszcze trochę się wstrzymuje Wydaje mi się że on musi też co nieco zrozumieć aby taką tablicę posiadać jest miejsce wyznaczone na pisanie kredą potem to trzeba gąbeczką mokrą zmyć a póki co wydaje mi się że u niego to wyglądałoby tak że co chwilę przychodził by do mnie chciałby moczyć tą gąbkę potem tą mokrą gąbką nie do końca bym wiedział że nie wolno wszędzie paplać tylko po tej tablicy że po prostu jeszcze chwileczkę się wstrzymam ale za jakiś czas na pewno mu kupię bo to fajna opcja można uczyć się pisać można przyklejać magnesy są teraz takie fajne literki cyferki Często też są w zestawie z taką tablicą także super sprawa

MamaRm jesli mowa o tych tablicavh na sciane tapetavh czy farbach to one chyba sa specjalne dzieki czemu mozna pisac i znazywac nie wydaje mi sie aby na zwyklych scianach bylo tak samo mie wiem jak uwas ale u mnie ciezko byloby sobie wydzielic wiecej scian niz jedna na taka tablice ;)

MamaEm dokładnie mogłoby być tak jak mówisz. Jak dziecko wyczai że na jednej ścianie może pisać to potem cały dom jest jego. Te tablice wolnostojące takie trochę mało stabilne są się czasami uda się kupić coś porządnego ;)

Myślę że fajna opcja to tablica zmazywalna albo zwykła albo jakieś drewniane zabawki z alfabetem też super sprawa 

Ja miałam właśnie w planach wyznaczyć na ściane miejsce na tablicówke i magnetyczną. ale stwierdziłam, że właśnie taka tablica na stelażu będzie lepszym rozwiązaniem, bo dziecko może pomyśleć, że na każdej scianie można pisać i mazać.