Rozwój i wychowanie (158 Wątki)
Nocnik, a nakładka
Data utworzenia : 2019-05-25 23:29 | Ostatni komentarz 2022-08-18 21:19
6194 Odsłony
264 Komentarze
Dziewczyny, kiedyś wprowadziłyście nocnik, a kiedy nakładkę? Czy dla rocznego dziecka to nie za wcześnie? A może właśnie to najlepszy czas? Jakie macie doświadczenia ze swoimi maluchami?
2022-04-06 15:10
Nie wyobrażam sobie żeby moje dziecko poszło spać o 19 miałabym chyba aż za dużo czasu dla siebie ;)
2022-04-05 20:39
u nas zmiana czasu nic nie pomogła, mała jak się budziła przed 7 tak się budzi i zasypia koło 19.
2022-04-01 09:15
U nas przez tą zmianę czasu nic nie jest jak należy Laura wstaje późno albo bardzo wcześnie rano a miała już stałe pory w dodatku nigdy nie chodziła spać późno a teraz może wojować do nocy , całymi dniami chodzi śpiąca i zła a jak chce ją położyć to się wścieka i nic z tego
2022-03-31 22:11
U nas od zmiany czasu jest jakaś tragedia już sama nie wiem czy ta zmiana czasu na to wpływa czy jakieś inne czynniki mały też jest niedawno po przeziębieniu i w nocy jeszcze trochę utrzymuje mu się kaszel który go męczy nie pozwala do końca spokojnie spać także noce takie średnio przespane Potem rano od sypiamy dość długo drzemka również wchodzi późno no i szaleję nam do późnego wieczora jutro Muszę się spiąć w sobie wstać wcześniej młodego też z łóżka wcześnie ściągnąć Może to pomoże żeby trochę go przestawić Chociaż znając życie będzie Szkoda mi go rano Budzić jak tak dobrze będzie mu się spać ale niestety muszę bo od kilku dni to jest nie do wytrzymania tak nam się poprzestawiał
2022-03-31 22:06
U nas dziś była zmiana bo wstaliśmy o 8 i to było wow. Za to mnie głowa potem bolała. Drzemki przestawione, wszystko później, syn jakiś marudny... No zobaczymy. Ostatnio już po tej zmianie to tak koło 7 wstawaliśmy, więc znośnie. Młodszy powiedzmy 6.45 się budził.
2022-03-29 17:18
U nas tragedia późno kładzie się na drzemkę ..i śpi teraz
2022-03-29 00:06
u nas też zmiana czasu średnio wpłynęła.. trochę się drzemki poprzestawiały.
2022-03-28 17:43
Ta zmiana czasu niestety już widzę na moje dziecko wpłynęła negatywnie rano śpi mi do późna wczoraj wieczór długo nie mógł usnąć pogoda też sprzyja temu że szaleję na dworze więc automatycznie nie ma ochoty na drzemkę a później jest tak zmęczony że ciężko mu dotrzymać do wieczora i na tą drzenkę idzie trochę później niż zwykle pomału pomału trzeba to będzie jakoś unormować i się przestawić