Rozwój i wychowanie (158 Wątki)
Przypadkowe obroty?
Data utworzenia : 2021-07-14 12:29 | Ostatni komentarz 2022-01-26 12:54
3192 Odsłony
164 Komentarze
Cześć dziewczyny, mam do Was pytanie, czy Waszym maluchom zdarzały się przypadkowe obroty w brzuszka na plecy lub odwrotnie. Mój syn skończył właśnie 3-miesiące i już kilka razy zdarzyło mu się obrócić z brzuszka na plecy... Czytałam, że może to być po prostu przypadek, ale czy na pewno? Zdarzało się to u waszych pociech? Coś z tym robiłyście? Może wizyta u fizjoterapeuty?
2022-01-08 18:56
lepiej dać dziecku czas, na wszystko musi nabrać sił.
2022-01-08 09:36
Moja mama też nas wsadzała do chodzika, ale podobno dopiero wtedy, jak już sami zaczynaliśmy chodzić, więc o tyle dobrze, że nie robiła tego, jak jeszcze nie byliśmy gotowi na chodzenie. Teraz sama mówi, że chodziki nie są dobre, bo już ma inną świadomość na ich temat.
Mam koleżankę, której 9-miesięczne dziecko już samodzielnie chodzi... Ale właśnie było wsadzane do chodzika.:/
2022-01-08 01:21
No ja jestem w szoku ile osob dalej uzywa chodzików... a ile razy w tych sniadaniowkach byly krytykowane myslalam ze do wszytskich dotarło:)
2022-01-07 22:07
Oliwia to fakt, ja sama korzystałam z chodzika jak byłam mała. Mam nawet w nim zdjęcie.
ZołzaMała racja matczyna intuicja jest prawie niezawodna :). W sumie to pediatra ma rację bo jak dziecku zabraniać robić coś co zaczęło robić samo i nie na siłę.
Mazia u mnie w rodzinie też wszystkie dzieci reagują na te nogi. Wystarczy hasło nogi i już poprawiają siad.
Nam fizjo w ogóle powiedziała że wszystkie te wynalazki typu chodziki, foteliki, bujaczki czy nosidła nie są dobre dla dzieci, ale rodzice jakoś sobie muszą czasami ułatwiać życie. Nam kazała się przyznać jak często dziecko do fotelika samochodwego wkładamy. Ja nie ukrywam ale jak mąż jest w pracy to idąc się kąpać albo robiąc śniadanie w kuchni wkładam młodego żeby mieć na niego oko.
2022-01-07 20:11
MałaZołza to nie fajnie , że tak was potraktowali;/ powinni pomoc a nie do specjalisty wysyłać;/
Ja też nie zamierzam używać chodzika, ale moja kuzynka synka wkłada do chodzika , bo może coś przynajmniej zrobić...
Siad w litere W jest szkodliwy, moja koleżanka teraz chodzi z córką na rehabilitacje bo ma krzywe nóżki, bo nie zwracali na to uwagi ;/
2022-01-07 18:58
MałaZołza co TY gadasz tak Was olali ;/ hmm bardzo nie ładne podejście bo najlepiej działać od razu. Dokładnie jest z tym siadem W u mojej córki jest on problemem najczęściej jednak tak siada i musimy ciągle jej powtarzać "nogi" ona już wie, że źle siedzi, ale no nie zawsze widzę jak siedzi. Tak czy siak z tym walczymy ,ale ciężko jest bo jednak przechodzi mimo wszystko w tę pozycję jak siedzi, ale inaczej też siada
ZonaWuadka no tak kiedys chodziki były modne i mój mąż jak mi teściowa opowiada nie miał właśnie odruchu podparcia i musiała go tego nauczyć
2022-01-07 12:43
ZołzaMała, jeszcze w szpitalu wam stwierdzili za krótkie wędzidełko i nie podcięli? U mnie po diagnozie minęły 2 godziny i po sprawie, było podcięte.
Xyz, masz rację, kiedyś wiele rzeczy nie było i ludzie jakoś żyli. Przecież musieli, bo co mieli zrobić. To nie znaczy, że mamy do tego wracać.:)
Chodziki są ponoć jeszcze o tyle niedobre, że opóźniają u dziecka wyrobienie odruchu asekuracji, czyli dziecko nie wie jak upadać oraz oceny odległości.
2022-01-07 11:59
Kiedyś chodzik to był podstawą i racja , dzieci żyją . Ale skoro nauka idzie do przodu to trzeba z tego korzystać . To tak samo jak by powiedzieć że kiedyś ludzie żyli bez prądu i dawali radę . No tak , ale świat idzie do przodu i musimy z tego korzystać. Skoro są specjaliści którzy odradzają chodziki bo wpływają niekorzystnie na rozwój dziecka to ja to popieram . Wiadomo że dziecko nie umrze od chodzika .. ale po co narażać go na jakieś wady