A może nad morze ?

Ja póki co tylko Apap na głowę ale chyba nie działa na mnie

Ja raczej w ogóle nie używam przeciwbolowych, jak już to ibuprom mamy w domu, mąż używa jak go boli głowa. Co do aptek to ja staram się mieć zawsze coś swojego w walizce, ale jak jedziemy to sprawdzam gdzie jest w razie czego najbliższą apteka lub jakiś lekarz, vo to nigdy nic nie wiadomo 

u mnie teraz najbardziej sprawdza się ibuprom rr wczesniej wiadomo tylko paracetamol 

Kiedy pojechaliśmy z 11 miesięcznym synem nad morze i mieliśmy ze sobą niecałą puszkę mm i receptę na kolejne..  mąż pojechał szukać apteki i okazało się,  że mm pod tą nazwą zostało wycofane i nie jest dostępne w żadnej aptece pod tą nazwą.. oczywiście z naszym szczęściem to był początek weekendu

No też zawsze wszystkie niezbędne leki pakuję i biorę ze sobą żeby nie trzebabyło biegać po aptekach :) Ale ostatnio spakowałam wszystko dla dzieci ,mocniejsze przeciwbólowe i ibupromy dla męża jak coś ...a zapomniałam o najzwyklejszym APAPie :D A tylko to w razie czego mogłam zażyć :) Dlatego wolałam podjechać i mieć w razie potrzeby.

U nas w centrum na szczęście jest jedna apteka otwarta w każdy dzień wiec nawet w niedziele jest szansa dostać leki wtedy tylko nie wchodzi się do środka a przez okienko kupuje 

Najlepiej zabrać wszystko ze sobą 

U nas apteki też na każdym kroku i to blisko całodobowa :) Ale nad morzem nie wszędzie one są :) Jak byliśmy w małej miejscowości Wicie to tam akurat nie mieli :D I trzebabyło zajechać do Jarosławca :)