Rodzice (162 Wątki)
Dziewczyny, nasz maluszek rośnie, a ja powoli zaczynam myśleć o chrzcinach. Alek ma dwa i pół miesiąca obecnie. Pogoda jednak nas nie rozpieszcza i mąż namawia mnie, abyśmy poczekali do wiosny, a wówczas będziemy mogli zorganizować chrzciny w naszej ulubionej agroturystyce. Obawiam się tylko czy nie lepiej jest ochrzcić mniejsze dziecko, bo jednak sprawia ono wówczas mniej problemów w kościele... Pierwszego synka ochrzciliśmy dopiero, gdy miał rok i 7 miesięcy, bo zaplanowaliśmy chrzciny połączone z naszym ślubem. Strasznie pałakał podczas ceremonii. Nie chciał stać przy ołtarzu, lecz biegać gdzie dusza zapragnie, o polaniu olejkiem już nie wspomnę... Na szczęście obu sakramentów udzielał nam wujek męża, który miał sporo cierpliwości i obrócił całą sytaucję w żart. Kiedy Wy się zdecydowałyście urządzić chrzciny? Czy zapraszałyście tylko najbliższą rodzinę? My planujemy zaprosić jedynie rodziców i rodzeństwo - dziadkowie moi i męża już nie żyją. Czy organizowałyście poczęstunek w domu, czy tak jak my stawiacie na fajne miejsce z dobrą kuchnią?
2022-02-22 16:02
Kasia to u nas tak często urodziny wyglądają że są robione na 2 dni. Dlatego ja staram się to powoli ucinać i zapraszam tylko najbliższą rodzinę. My chrzciny robiliśmy w domu ale 10 osób i do tego catering to nie był duży problem. Teraz nie wiem jak z roczkiem będziemy robić. Mały już jest bardziej "do ludzi" to chyba tak nam będzie wygodniej. Aczkolwiek też się boję jaki to będzie koszt bo widzę jak ceny w knajpach do góry poszły.
2022-02-22 13:00
Ale to podczas pandemi ?
2022-02-22 10:44
Kasia wow u mnie było proszonych 120 a było 93 bodajże z tego co kojarzę
2022-02-21 22:37
U mas było 250 zaproszonych
ale pandemia
i naprawdę wybieraliśmy rodzine która znamy a nie jakaś ciotkę bo mama chce i wypada bo rodzina a ja ja widziałam jak miałam 3latka😂😂
2022-02-21 19:05
Rozannet to na moim weselu były 54 osoby z nami :D
także sporo impreza się u Was szykuje
2022-02-21 11:51
tak robila w domu dlatego właśnie na 2 razy bo Male mieszkanie maja
w tamtym roku chrzciny a w tym roczek :O
zajechać sie można naprawdę
my tez robiliśmy na sali w restauracji, mieliśmy taka niewielka sale tylko dla siebie z ogrodem. itp
bylo super teraz tez sie zastanawiam czy tam robić czy gdzie indziej chrzciny w sierpniu :)
każdy chwalił jedzenie i jego ilość a wcale duży wydaje mi sie ze nie zapłaciliśmy
cos 2 tys wyszło ( ziemne napoje były naliczane na bierząco )
cieple byly w cenie
rosol po 2.5 mies na osobę
ziemniaki lub kluski
potem był jeszcze żurek
i duża zimna płyta śledzie galarety
i nawet torta podali pokralili a był zamawiany gdzie indziej
2022-02-21 07:35
a to zależy, może lepiej zrobić dwie imprezy osobno rodziny, ja chyba na to postawię, chrzest był w restauracji, roczek nie wyprawialiśmy, zrobiłam w domu dla swojej rodziny, a impreza dla rodziny męża przed nami, bo akurat sytuacja nie pozwoliła żeby zrobić i spotkać się,
2022-02-20 23:08
Kasia ale robi to w domu? Na dwa razy w domu to też się zajechać można, jednak trzeba wszystko przygotować, potem posprzątać.
My pierwszemu synkowi robiliśmy na sali, było nas 20 łącznie z synem. Drugiemu zrobiliśmy w domu ale mojej siostry z drugiego końca Polski nie prosiliśmy i siostry męża, która ma 5 dzieci też nie :D bo miała być tylko chrzestna i nasi rodzice, no a że brat męża mieszka z rodzicami to też w końcu był ze swoją rodziną. Także było nas 14 wszystkich razem z dzieckiem.
