Rodzice (139 Wątki)
Ile dzieci
Data utworzenia : 2020-07-27 09:00 | Ostatni komentarz 2022-10-13 07:31
5206 Odsłony
134 Komentarze
Dziewczyny, ile macie dzieci a ile planowałyście lub planujecie mieć? Czy uzgadniacie to ze swoimi partnerami czy decyzja należy do Was? A może idziecie na całość i nie planujecie wogóle?
Czy Wasi mężowie mają podobne zdania do Was? Jak im wytłumaczyć, że ja nie chcę już więcej dzieci? Moj mąż mnie nie rozumie i chętnie by miał jeszcze więcej dzieci a mnie dwojka wystarczy. I tak mi ciężko.
2020-08-12 20:40
Przykre, ale prawdziwe
2020-08-11 21:50
Klaudia mamy taki system ani jednym. Niestety zamiast pomóc wola zabrać
2020-08-11 16:58
Pewnie tak, ale to taki skomplikowany proces.. No i też nie da się ukryć ze starsze dzieci są mnie "rozchwytywane". Prędzej takie malutkie.
A swoją drogą... Zawsze zastanawiała mnie jedna rzecz. Czasami dzieci odbierane są rodzicom ze względu na ubóstwo. A rodzinie zastępczej są płacone pieniążki za to że dzieci zostały zabezpieczone.. Nie zawsze jka ktoś jest biedny to jest alkoholikiem ito. Więc zamiast tej rodzinie pomoc to się zabiera dzieci i płaci obcym
2020-08-09 21:34
Klaudia lepsza opcją od domu dziecka jest adopcja
2020-08-08 23:27
Tylko problem w tym że nie zawsze np dom dziecka jest też dobrym miejscem. Wiadomo że tam dziecko nie ma też normalnego życia, i cały proces socjalizacji przebiega inaczej. Ale wiadomo, że lepsze to niż być w jakiesjsx rodzinie gdzie jets przemoc itp
2020-08-08 20:57
Klaudia dlatego lepiej im szybciej trafiły w bezpieczne miejsce
2020-08-07 23:56
W psychice wszytko zostaje. Dlatego szkoda takich dzieci też jak wychowują się w "niespokojnej rodzinie" bo później ich to nie opuści do końca życia
2020-08-07 22:18
Niestety tak się dzieje , dużo rzeczy wynosi się z domu być może takie mają wzorce że uważaj iż to kobieta jest od wychowywania , gotowania sprzątania i później jeszcze wraca do pracy. Ja też znam wiele takich osób , nawet w rodzinie . U mnie w domu była taka podobna sytuacja , a powiedziałabym że nawet gorsza bo był też alkohol i jako dziecko nabawiłam się nerwicy a piętno do dziś daje o sobie znać .