Rodzice (139 Wątki)
Ile dzieci
Data utworzenia : 2020-07-27 09:00 | Ostatni komentarz 2022-10-13 07:31
5241 Odsłony
134 Komentarze
Dziewczyny, ile macie dzieci a ile planowałyście lub planujecie mieć? Czy uzgadniacie to ze swoimi partnerami czy decyzja należy do Was? A może idziecie na całość i nie planujecie wogóle?
Czy Wasi mężowie mają podobne zdania do Was? Jak im wytłumaczyć, że ja nie chcę już więcej dzieci? Moj mąż mnie nie rozumie i chętnie by miał jeszcze więcej dzieci a mnie dwojka wystarczy. I tak mi ciężko.
2020-08-16 20:18
Ewę to miłe z Twojej strony. I masz rację lepiej komuś oddać kto potrzebuje i wiemy że skorzysta niż wyrzucić
2020-08-16 12:35
To ładny gest z Twojej strony :)
2020-08-16 11:16
mimo wszystko mamy na to wpływ, ja osobiście w swoim otoczeniu widząc takie rodziny staram się pomagać, wiadomo ze oni tej pomocy tak wprost nie chca, ale np oddaje im ciuchy po synu czy zabawki mówiąc ze wyrósł a sa ładne nie zniszczone i żal wyrzucić a nie mam komu oddać. Podobnie ze słodyczami, zawsze coś ściemnie ze dostaliśmy ogrom i nie wiem co z tmy robić ;) i to skutkuje
2020-08-14 17:58
Szkoda ze jsts taka niesprawiedliwość
2020-08-13 21:42
Ewe dokładnie. Trzeba mieć ta godność
2020-08-13 15:09
Zgodzę się z tym ze niestety najczęściej chętnie rękę po pomoc wyciągają ci ktorzy wcale jej nie potrzebują, a ci którym się pomoc należy, siedzą cicha i radzą sobie jak mogą bo maja swoją godność i nie chcą nic za darmo
2020-08-13 12:24
Często jest też tak że taki człowiek który naprawdę nie ma to nawet wstyd mu poprosić o pomoc. A taki co wcale nie ma tak złej sytuacji to będzie kombinował żeby tylko coś wyciągnąć od państwa. Wiem co mówię, bo miałam praktyki w gopsie. Rodziny które naprawdę potrzebowały pomocy nie zgłasza się same. Często ktoś interweniuowal żeby im jakoś pomóc. A takie osoby co np. pracowały na czarno i miały kasę tak naprawdę, tylko składały wnioski o zasiłki, bo przecież im się należy. Nóż się w kieszeni otwiera.
2020-08-12 21:34
Klaudia nie jest to sprawiedliwe ale niestety tak jest. U nas w szkole były dzieci które nie miały nawet na nowe buty tylko chodziły ciągle w jednych starych podatnych trampkach albo cienkich kurtkach w zimie a gmina zamiast pomoc takiej rodzinie to dawała pijakom renty bo takie przepisy...