Rodzice (139 Wątki)
Kryzys wychowywania
Data utworzenia : 2017-09-17 22:12 | Ostatni komentarz 2022-10-13 07:42
Kochane nie wiem jak to nazwać więc po prostu kryzys wychowywania. moja córka za pare dni skończy 4 miesiące i są gorsze i lepsze dni, wiadomo... Mój mąż pomaga mi \"czasami\" ale raczej rzadko bo to do pracy jednej, z tej wracato leci do drugiej, to trening, to mecz. A ja w domu w ciągu dnia jak on jest w domu to przyjmuje klientki na rzesy. Także i ja jestem zalatana i on. Ja 24h robię przy dziecku i czasami chciałabym mieć dzień dla siebie, odpocząć, wyspać się wziąć gorąca kąpiel i wypić gorąca herbatę.. Albo po prostu żeby mąż bardziej mi pomagał czasami. czy wam mężowie pomagają przy dzieciach? Mój jak ma czas to woli telefon i gdy go o coś poproszę to słyszę \"siadlem dopiero, potem, zaraz, jestem zmęczony itd\".. Denerwuje mnie to a kiedy mu mowie ze to też jego dziecko i powinien się nim zająć też trochę i że już czasem nie mam siły to tylko słyszę \" to w takim razie o drugie się nie staramy\" dziś mała płakała to powiedział co ona tak tylko ryczy czemu jest taka zmierzla a ja ze chyba nie wie co to jest zmierzle dziecko a on ze nie ma cierpliwości. No cóż rozpisalam wam się tutaj ale pomóżcie co robić w takiej sytuacji kryzysowej jak wy sobie radzicie kiedy macie ciężki dzień z dzieckiem i mężem /partnerem
2021-06-10 11:41
Jak zwykle trzeba znaleźć złoty środek czyli starać się być codziennie lepszą wersją siebie, ale mieć świadomość, że ideałów nie ma i mamy prawo do słabości, zwątpienia i generalnie nie radzenia sobie