Każda mama wie, że po urodzeniu dziecka i powrocie do domu odwiedza nas położna. Położną możemy sobie wybrać same lub będzie nam ona przydzielona z przychodni do której zapiszemy swoją pociechę. Jednak nie wszystkie mamy wiedzą, że powinna nas również odwiedzić pielęgniarka środowiskowa przepisana do terenu gdzie mieszkamy.
Wizyta pielęgniarki środowiskowej jest obowiązkowa, nie powinna być zapowiedziana i zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2004 roku Dz. U. Nr 276 poz. 2740 ,,W 3-4 miesiącu życia dziecka wizyta patronażowa pielęgniarki mająca na celu przeprowadzenie instruktażu z zakresu pielęgnacji niemowlęcia, w tym karmienia piersią, pielęgnacji jamy ustnej oraz w razie stwierdzenia nieprawidłowości – rozpoznanie problemów zdrowotnych i społecznych rodziny”.
W 9. miesiącu życia wizyta patronażowa pielęgniarki jest potrzebna w przypadku, gdy w czasie poprzedniej wizyty stwierdzono zaburzenia w stanie zdrowia dziecka.
W celu:
Uważam, że takie wizyty są jak najbardziej potrzebne. W dzisiejszych czasach coraz więcej się słyszy o przemocy i cierpią na tym bezbronne dzieci.
Mam jednak nadzieję, że każda pielęgniarka środowiskowa swoją pracę wykonuje sumiennie. Bo dzieciom krzywda może się dziać nawet w najlepszych domach. A skoro Pani jest już na wizycie patronażowej to powinna przecież obejrzeć Malucha czy nie ma siniaków albo nie jest brudne i zaniedbane, sprawdzić czy pupa nie jest odparzona itd. To nie zajmuje dużo czasu a i pewność większa, że dziecku nic złego się nie dzieje.
Mnie pielęgniarka odwiedziła w 14 tygodniu życia Synka. Wizyta niezapowiedziana okazała się zapowiedziana. Pani pielęgniarka zadzwoniła dzień wcześniej i się umówiła na patronaż. Spędziła u mnie około godziny, wypełniła swoją kartę informacyjną i poinformowała mnie, że nie widzi konieczności ponownych odwiedzin.
A czy Was drogie mamy odwiedziła pielęgniarka środowiskowa? Jak wspominacie tą wizytę?