Brukselka jest warzywem zawierającym dużo białka, kwasu foliowegowitaminy A, C, E, H, K i B. Jest bogata w minerały: potas, żelazo, magnez, wapń, miedź , fosfor, cynk, siarkę i sód. Czyli w małej zielonej kulce, jest wszystko to co niezbędne do prawidłowego rozwoju i wzrostu dziecka.
Brukselkę można podawać już od 6. miesiąca życia dziecka. Wystarczy do gotujacych się warzyw dodać odrobinkę imbiru lub suszonego koperku, aby dziecko nie cierpiało z powodu wzdęć. Warzywo wprowadzamy bardzo stopniowo sprawdzając czy nie powoduje uczulenia i problemów z brzuszkiem.
W diecie starszego dziecka powinna gościć już dosyć często, ponieważ wspomaga układ odporny. Jest doskonała w walce przy infekcjach górnych dróg oddechowych, dzięki dużej ilości witamyny K, która działa przeciwzapalnie, przeciwgrzybiczo i antywirusowo. 100 gram brukselki pokrywa 100% dziennego zapotrzebowania witaminy C. Wpływa także na pracę układu pokarmowego i leczy bolesne dziecięce zaparcia .
Warzywa i mięso myjemy. Indyka kroimy na mniejsze kawałki i gotujemy na parze przez 10 minut. Marchewkę i por kroimy w talarki i gotujemy na wodzie mineralnej z liściem laurowym i zielem angielskim przez ok.15 minut. Następnie dodajemy zamrożoną lub swieżą brukselkę pokrojoną na ćwiartki, dosypujemy kaszę mannę oraz sezam i gotujemy kolejne 5 minut, mieszając, żeby nie powstały grudki. Wyławiamy liścia laurowego i ziele angielskie. Dodajemy ugotowanego indyka, łyżkę śmietany/jogurtu i oliwę z oliwek. Doprawiamy imbirem lub suszonym koperkiem i blendujemy.
Brukselki drobno kroimy (ja używam blendera z ostrzem S), jabłko i marchewkę trzemy na tarce. W misce mieszamy warzywa, łyżkę oliwy z oliwek, sól i pieprz. Gotowe!