Kiedy byłam w ciąży pamiętam jak dziś, że zawsze nie mogłam się doczekać chwili kiedy zobaczę swoje maleństwo, kiedy otrzymam pamiątkowe zdjęcie, które trafi na pierwszą stronę rodzinnego albumu, kiedy posłucham serduszka i usłyszę od lekarza, że wszystko jest dobrze. Pewnie każda z nas czuje się podobnie w chwili pierwszego USG i czeka z niecierpliwością na każde kolejne. Medycyna poszła do przodu i dzisiaj wszystko jest możliwe. Mamy kilka rodzajów badania USG.
Pierwsze badanie wykonane jest z reguły dopochwowo. Lekarz zazwyczaj wykonuje je na początku ciąży, aby ją potwierdzić i sprawdzić, czy ciąża rozwija się prawidłowo. Jest one wykonywane między 5-12 tc. Niektórzy lekarze z doświadczenia uprzedzają pacjentki, że najlepiej jak partner będzie obecny przy badaniu USG przez powłoki brzuszne, jednak to do nas należy decyzja, czy chcemy na pierwsze badanie zabrać ze sobą partnera. Poprzez badanie sondą dopochwową lekarz może również sprawdzić stan szyjki macicy. Jest to badanie bezbolesne i nie trzeba się jego bać. Na filmach często pokazywane jest, że pierwsze USG wykonywane jest przez powłoki brzuszne, jednak w rzeczywistości pierwsze badanie USG w ciąży jest właśnie dopochwowe - więc się nie zdziwmy :)
daje nam płaski, czarno biały obraz. To badanie jest bardzo istotne, ponieważ umożliwia ocenę narządów wewnętrznych, a tym samym wykrycie jakichkolwiek nieprawidłowości. Badanie to nie trwa długo, ale w zupełności zaspokoi naszą ciekawość. Przed badaniem lekarz nakłada na brzuch warstwę żelu, który ma na celu poprawienie przewodzenia ultradźwięków. Lekarz przesuwając sondę po brzuchu, która to rejestruje echo fal w chwili kiedy odbijają się one od części ciała dziecka. W chwili takiego badania lekarz ocenia umiejscowienie ciąży i sprawdza czy jest pojedyncza, czy też mnoga. Ocenia czynność serduszka płodu, a także ustala przewidywany termin porodu. Sprawdza stan kosmówki z której powstaje łożysko, kontroluje także przezierność karkową płodu. Na późniejszym etapie ciąży może również ustalić płeć dziecka. Takie badanie jest w zupełności bezpieczne dla Ciebie, jak i maleństwa. Na późniejszym etapie ciąży miałam problem w leżeniu na plecach na badaniu USG, dlatego jak się źle czujemy podczas takiego badania warto to zgłosić lekarzowi.
To badanie zaznacza kolorem przepływ krwi w naczyniach. Jest to również badanie płaskie, na którym nie obejrzymy szczegółów. W drugim trymestrze ciąży mierzy się za pomocą takiego badania przepływ krwi w tętnicach macicznych, by można było wykryć w razie czego nadciśnienie u ciężarnej, a także zaburzenia wzrostu dziecka. W trzecim trymestrze bada się jakość krążenia krwi między łożyskiem, a płodem by można było sprawdzić stan dotlenienia dziecka. W chwili kiedy lekarz stwierdzi niedotlenienie u dziecka, może on podjąć decyzję o cesarskim cięciu.
Ja na to USG poszłam prywatnie. Jednak ostrzegam, że musimy się liczyć z tym, że dziecko zrobi nam psikusa i może się schować, aby zapobiec takiemu zdarzeniu możemy spróbować zjeść przed badaniem coś słodkiego, aby pobudzić maluszka. To badanie pozwala Nam na zobaczenie buzi dziecka, brzuszka i rączek. Obraz jest nieruchomy prezentowany w 3 wymiarach. Często ta aparatura, pomagają łatwiej zauważyć nieprawidłowości u płodu. Najlepiej jest wykonać to badanie między 18-28 tc, wtedy obraz z takiego badania będzie najbardziej czytelny.
różni się od poprzedniego, że widać na nim jak dziecko się rusza, czyli jest to obraz o czasie rzeczywistym. Widzimy co dziecko robi w danej chwili. Badanie to wniesie żadnej nowej wiedzy odnośnie zdrowia naszego maluszka. Jest to po prostu badanie, które jest wykonywane dla rodziców którzy chcą zobaczyć dziecko wyraźnie.
Każde badanie na pewno dostarcza każdemu wielu emocji. Zbliża nas jeszcze bardziej do siebie i pomaga zbudować więź między rodzicami, a dzieckiem. Przyszły ojciec dziecka podczas takiego badania czasami właśnie dopiero w chwili badania USG dopuszcza do siebie nowinę, że będzie ojcem . Przed porodem, jeśli jest konieczność też wykonuje się badanie USG, trzeba pamiętać, że waga dziecka może odbiegać od tej co podaje lekarz, ponieważ jest to przybliżona masa urodzeniowa dziecka. Zawsze jest jakiś plus lub minus do tej wartości, którą podał lekarz.