Jestem obecnie w drugiej ciąży i ponownie dopadła mnie ta sama dolegliwość, a mianowicie przepuklina ciążowa. Jestem mniej więcej w 20 tygodniu ciąży. Około 2-3 tygodnie temu zauważyłam w dolnej części pachwiny uwypuklenie. Nie jest to szczególnie uciążliwe, ani zbytnio widoczne.
Przy pierwszej ciąży, gdy w mojej pachwinie pojawiła się ta wypukłość, przestraszyłam się i natychmiast udałam się do swojego ginekologa. Lekarz mnie zbadał, uspokoił i wytłumaczył, że to nic strasznego. Przyczyną powstania mojej przepukliny mogło być np. podniesienie czegoś bardzo ciężkiego.
Oprócz przepukliny udowej u kobiet ciężarnych może pojawić się przepuklina pępkowa lub brzuszna. Przepuklina pępkowa pojawić się może około trzeciego trymestru, gdy bobas w brzuszku zaczyna się bardziej „rozpychać”, a przepuklina brzuszna pojawia się przeważnie u kobiet, które w przeszłości miały cięcie cesarskie lub przechodziły jakąś operację (przepuklina pojawia się w miejscu zagojonych ran).
Jeżeli chodzi o leczenie przepukliny w ciąży to chodzi głównie o niedopuszczenie do pogorszenia się czyli do jej powiększenia się. Dlatego też lekarz zalecił mi więcej odpoczynku, unikania większego wysiłku fizycznego (z tym mam mały problem, gdyż moja 3 letnia córeczka jest bardzo absorbującą osóbką), gdyż może to spowodować większe uwypuklenie przepukliny.
Przepuklina bywa czasami bolesna, ale mimo tego kobiety w ciąży wiadomo – nie powinny przyjmować środków przeciwbólowych. Można stosować zimne okłady, które złagodzą nieprzyjemne dolegliwości. Jedynym skutecznym sposobem zlikwidowania przepukliny jest operacja, ale na nią można zdecydować się dopiero po ciąży.
Ostatnio coraz częściej zastanawiam się czy moja miednica i biodra nie są zbyt wąskie w porównaniu z główką mojego dziecka. Jestem osobą bardzo drobną, filigranową o dość wąskich biodrach. Każdego kogo spotykam ze znajomych bądź rodziny mówi mi, że na pewno nie dam rady sama urodzić przy takiej figurze.
Czytaj więcej >
O tym, że moja macica w swojej budowie odbiega od takiej którą uznaje się za prawidłową dowiedziałam się w wieku 18 lat na wizycie u ginekologa. Wówczas lekarz stwierdził, że moja macica w swojej budowie przypomina serce i uprzedził o możliwej trudności z zajściem w ciążę.
Czytaj więcej >
Jeśli staracie się o dziecko od dłuższego czasu i brak jest oczekiwanej ciąży, koniecznie udajcie się do lekarza i go o tym poinformujcie. Możecie mieć bowiem problem z nieprawidłowo funkcjonującą tarczycą.
Czytaj więcej >
Planując dziecko, chcemy być przygotowane na macierzyństwo pod względem biologicznym i psychicznym, ale również materialnym i społecznym. Z tego powodu coraz więcej kobiet decyduje się na zajście w ciążę w coraz późniejszym wieku, czekając na odpowiedni moment.
Czytaj więcej >
