Ciąża i poród (436 Wątki)
Blizny
Data utworzenia : 2019-09-06 08:00 | Ostatni komentarz 2022-11-27 07:33
9157 Odsłony
571 Komentarze
Hej dziewczyny jak pielegnowałyście swoje blizny po CC? Mi na szczęście ładnie się goi, ale mam znajome, które miały robione cesarki na szybko i blizny nie wyglądają za ciekawie. Albo dostawały kiepskie informacje na temat pielęgnacji po. Co skutkowało różnymi nieprzyjemnościami.
2020-03-11 09:15
Natinka dodam jeszcze że łazienki w szpitalu wolały o pomstę do nieba. Wogóle nie dostosowane do potrzeb kobiety po porodzie i zasłonki pod prysznicem także masakra.
Blizna została mi środkiem grubsza i dość mocno czerwona kleilam plastry ale raczej średnio pomogły może dlatego że nie długo je stosowałam coś ok 2 miesięcy a lekarz mówił że trzeba było nawet i do pół roku ale nie wiem jak by to wytrzymał mój budżet :D
2020-03-10 20:37
Natinka ja jak trafiłam do szpitala z wymiitami w ciąży to też mówili żebym się nie zamykała nigdy w łazience i pokazali gdzie jest przycisk żeby w razie potrzeby zawolac o pomoc . Raz musiałam użyć
2020-03-10 08:41
Patka to współczuję, ja nie wyobrażam sobie tak jeszcze uważać na pozycję podczas prysznica bo jeszcze nawet kolejne prysznice w szpitalu to była masakra i z otwartymi drzwiami się kąpałam bo mdlalan
2020-03-08 21:22
Natinka jak widać co szpital inne zasady.
2020-03-08 21:20
No to widzicie a ja się tak męczyłam pod prysznicem żeby tego nie zamoczyć. Mylam się na kolanch zgięta w pół no masakra jak sobie przypomnę
2020-03-08 14:38
To chyba tylko u mnie tak dziwnie bez opatrunku bo po 6h po wstaniu po cc już przemywałam ranę na pierwszym prysznicu
2020-03-08 12:22
Ja również miałam szybciutko opatrunek zdjęty. Bo cięcie miałam o 22, a na następny dzień przy obmywaniu, położna ściągnęła mi opatrunek, żeby rana mogła się wietrzyć i żeby mogły mi ją przecierać co jakiś czas
2020-03-08 10:18
No tak mnie puścili i po pierwszym porodzie pamiętam tak samo. Nie wiedziałam że lepiej wietrzyć bo nikt mi nie powiedział więc zmieniał mi mąż opatrunek a dopiero lekarz przy zdjęciu szwów odkleił całkowicie jak już z wierzchu była zagojona