Ciąża i poród (573 Wątki)

Brązowe plamienie w ciąży - czy mam się martwić?

Data utworzenia : 2018-08-02 19:05 | Ostatni komentarz 2022-08-24 20:03

Konto usunięte

21392 Odsłony
889 Komentarze

Hej... trochę się martwię. Może któraś z Was ma takie doświadczenie i powie co robić. Dziś 14+0, brązowe plamienie. W majtkach i na papierze toaletowym brunatne ślady, jak wkładam palec to też wyciągam lekko ubrudzony. Co robić? Czekać do jutra na wizytę u mojego gina (pójdę, usiądę w poczekalni i może doczekam), czy podejmować jakieś drastyczniejsze kroki? W sobotę też miałam lekkie plamienie ale była to jedna mała plamka w majtkach i tyle, dziś jakoś to poważniej wygląda. W internecie poczytałam niby kilka wpisów ale jak to zwykle bywa wujek Google tylko mnie zdezorientował. Pomocy.

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 104 105 106 107 108 .. 112

Sortowanie:

2018-08-12 13:36

Dziewczyny już chyba tak jest z tymi teściowymi abo się wtrącają , albo siedzą cicho i nic nie mówią, a w głowie mają swoje. Jak to jest z zazdrością u was u mnie taka sytuacja , że siostry córka lat 11 bardzo zazdrosna jak ubranka kupowałyśmy i jakieś fochy miała. Natomiast mój partner ma siostrę niepełnosprawną i zachowuje się jak dziecko chociaż ma 28 lat i niestety się obawiam jak to będzie jak urodzę , bo ona zawsze była na pierwszym miejscu i mój taki opiekuńczy jest strasznie do niej , że czasami aż mnie to denerwuje nie mówiąc o tym że jest strasznie rozpieszczona bo każdy nad nią skacze. Czasami mam dość , chociaż odkąd jestem w ciąży dba o mnie itd a wcześniej miałam wrażenie że zawsze tak będzie że będę na 2 miejscu chociaż mnie zapewniał że tak nie jest. Czasami czuje się jak egoista że tak myślę samolubnie. właśnie muszę poinformować lekarza że nie biorę DHA i czy mam zmienić bo jak nie zapytam to nic mi nie mówi .

2018-08-11 16:22

Mama Gratki, myslalam, nawet podawalam (nie smakowal jej nazbyt szczegolnie). Ale w jakim celu, co masz na mysli pytajac mnie o to? Fajnie Kasia ze Szymek nie dal sie \"zepsuc\" :D Nie ubolewam jakos bardzo nad tym co teraz K pije, zdarza jej sie wypic wode, a poza tym pije wlasnie ten mocnk rozcienczony sok - mysle ze ta odrobina soku ktora tam nadaje smak nie jest jakims dramatem, choc oczywiscie sama woda bylaby lepsza. Mimo to ciesze sie, ze pije. Wole by w te upaly pila sok, niz pila duzo mniej dlatego, ze woda mniej jej smakuje :P Moze to taka moja schiza, ale moja mama ma problemy z nerkami i bardzo malo pije (moze stad problemy), mnie tez czasem zdarzalo sie zapomniec pic przez caly dzien, wiec zwracam uwage na to by K duzo pila :D Silver, Pati pytala o wit D, o tym DHA to ja napisalam ;) Majtki od kilku dni w porzadku :D Czuje jak schodzi ze mnie napiecie :)

2018-08-11 15:36

Pati ja biorę Prenatal Duo i tam zawarty jest kwas DHA w dawce 600 mg. No z moją mamą właśnie tak jest:) Również by mi mówiła abym tylko odpoczywała, więc nawet jej nie mówię że jeżdżę rowerem:) Co do teściowej no cóż, jest bo jest- znoszę jej obecność. W sumie nawet do nas nie przychodzi bo oni tak mają że trzeba ich zaprosić i ja tam nie chodzę. Raz nagrabiła sobie u mnie i od tamtej pory zmieniłam do niej stosunek. Nie wtrąca się na szczęście, raz też mnie wkurzyła jak przyszła z teściem bez zapowiedzi na drugi dzień jak wróciliśmy z małą ze szpitala. Dobrze Pati, że ty masz dobre stosunki ze swoją teściową:) Kasia to widzę, że też na swój sposób się zraziłaś. W sumie też wolałabym pojechać z moimi do nich i wszystko mieć pod kontrolą niż samych ich puścić:) MichuNi to jak najbardziej normalne:) Pewnie też bym co chwilę sprawdzała. Tyle dobrego, że śluz staje się normalny, może to co miało wyjść to wyszło i będzie spokój. Z teściami wiadomo, że chodzi o dobro dziecka, aby też mieli jakieś kontakty z nimi.

2018-08-10 23:20

Michalina, myślałaś o tym żeby rozcieńczyć Klarze swiezo wyciskany sok z marchewek z wodą? U mnie teściowa jest bardziej ludzka, czyli przestrzega naszych ustaleń. Moja mama napoiłaby wodą z glukozą dwumiesięczniaka bo kiedyś tak się robiło

2018-08-10 21:03

Michalina za tydzień tak jak napisałaś będziesz sprawdzać ale tak normalnie jak każda przyszła mama a nie tak jak do tej pory. To moi kiedyś na siłę wręcz chcieli dać Szymonowi herbatę ale z moimi jest łatwiej bo mama przestrzega moich zasad. Ale ja chciałam żeby mi powiedziała co zdrowego ma w sobie herbata (malinowa) żeby mnie zachęcić i żebym jemu dawała. No i temat się skończył. :) Sok Szymek czasami pije ale jest to tak że on dostaje a to ja decyduje czy mu dać i jak rozcieńczyć bo inaczej pewnie wypiłby całą buteleczkę. No i na szczęście nie pokochał soku na tyle żeby nie pić wody bo jednak 35% napojów jakie pije to woda. Klarci jak będziesz tak rozcieńczać sok to spokojnie powinna wrócić do starych przyzwyczajeń i pić samą wodę.

2018-08-10 09:44

Tak, tez podejrzewam, ze to normalne, ale w momencie gdy mialam mdlosci takie rybne odbijanie nie nalezy do najprzyjemniejszych :D Mysle ze powoli bedzie lepiej, juz jestem spokojniejsza bo sluz stracil brazowy kolor i jest juz normalny. I teraz nie szaleje tak z bieganiem do toalety co chwila :D Moze jak jeszcze tydzien bedzie dobrze to sie odpreze i odpuszcze to sprawdzanie ;) Wiadomo, ze spogladac bede, ale moze juz bez wnikliwej analizy barwy i przygladania i minipaniki na uczucie wilgoci ;) Oj to tesciowa u mnie tez by sobie narobila minusowych punktow, nie lubie takich akcji. Ona tam jednak nie ma czego szukac, ma przyjsc jak ja zaprosisz i koniec, finito. Z tym jedzeniem to z kolei moi rodzice czasem przesadzaja, ja rozcienczam jej jablkowy sok woda a oni \"a po co ta woda, co zlego jest w soku...\" No to mowie ze to woda nawadnia a i cukru troche mniej. Nie dociera. Za chwile jest to samo. A w ogole ona na poczatku chetnie pila wode, ten sok to troche ich wina \"no bo daj jej soku niech ma troche smaku i przyjemnosci\"... i tak sie przyzwyczaila ze woda juz jej nie smakuje. Ale rozcienczam i tej wody tam jest sporo, czasem jest stosunek 1:6 albo i 1:7 :D Wyprobowujemy z mezem ile wody mozna dolac zeby uszlo za sok a nie wode :P Tu tez masz racje, ze jak to Wy odwiedzacie to zawsze mozesz powiedziec \"musimy zmykac, do widzenia\". U nas na szczescie raczej nie ma takiej potrzeby, ja w miare dobrze dogaduje sie i jestem w stanie powiedziec jak czegos nie chce, choc potrzebowalam na to troche czasu, by tej asertywnosci nabrac. Koniec koncow chodzi o dobro mojego dziecka.

2018-08-09 21:59

Pati ja standardowo jak Michalina brałam w ciąży komplet witamin i była też tam witamina D i od drugiego trymestru brałam z DHA. A odbijanie to chyba normalne bo też tak miałam. :) Michalina ja świeżo po to cały czas miałam wrażenie, że znowu się pojawiła i latałam z sercem na ramieniu do ubikacji żeby sprawdzić. Z biegiem czasu będzie lepiej i nie będziesz się tak stresować chociaż sprawdzać będziesz zawsze już do końca ciąży. Z teściową to hmmm ja kiedyś uważałam, że moja jest idealna ale do czasu aż przyjechała do szpitala jak rodziłam. Mąż dzwonił i wyraźnie mówił, że ja nie chcę żeby ona była bo chcę być wtedy tylko z moim mężem a ona się nie posłuchała. Wiem wiem że też chciała zobaczyć wnuka ale mnie tym wkurzyła na maksa, tym bardziej, że moja mama posłuchała i chodziła cały czas z telefonem w ręku kiedy będzie mogła przyjechać i wytrzymała koniec końców. A teściowa od tamtej pory sobie u mnie grabiła i teraz stosunki są dobre ale nie takie jak były. Wtrącać się też wtrącała (nauczona że jej córka na wszystko jej pozwalała przy wychowaniu dziecka i doszło do tego że szwagier męża mówi że on traci prawa rodzicielskie w momencie kiedy pojawia się teściowa) jednak ja jej się nie dałam i za każdym razem stawiałam na swoim. Oni nie rozumieli że młody ma skazę białkową i uczulenie na jajka i chcieli dawać mu wszystko a najwięcej zabronionego. No i cały czas musiałam wszystko kontrolować, zabraniać itd. Teraz co prawda jak chcą dać coś Szymonowi to pytają czy mogą ale ile niepotrzebnych wymian zdań było po drodze to już nasze. Michalina a ja znowu wolę jechać do teściów bo wtedy ja kontroluję sytuację i czas wizyty. I jak mi zaczyna coś przeszkadzać zbieram się i jadę a teściowie jak przyjadą to już przecież jej nie wygonie :)

2018-08-09 13:43

Ja biore suplement z kompleksem witamin, w tym tez wit D. i DHA, ale czy to cos daje to nie wiem. Wiem tylko ze mi sie po tej kapsulce z DHA odbija ryba :D Z majtkami masakra, ja tez co chwila patrze, zmieniam ostatnio czesciej zeby lepiej widziec... No jak jakas porabana. Ale co zrobic, jak czlowiek sie martwi i inaczej nie umie. Silver, to moglaby byc moja mama... Ona tez tak. Jak mi sie z Klara cos kolo polnocy zaczely skurcze, obudzilam ja o 2 ze mam skurcze to ona \"wsiadamy do auta, jedziemy, Ty rodzisz!!!\"... ja jej na to ze nie, to za wczesnie, czuje ze to jeszcze potrwa. Koniec koncow o 4 nad ranem juz nie wytrzymalismy, pojechalismy do szpitala, a polozna mi mowi \"uuu, prosze pani, to jeszcze pooootrwa, chce pani jechac do domu czy zostac na noc?\"... nie bylo generalnie dyskusji, wiadomo ze musze zostac bo inaczej co pol godziny bedzie cyrk czy juz jedziemy :D Koniec koncow urodzilam chwile po 14 :P Kasia... <3 Tylko tyle i az tyle ;) Pati moja tesciowa sie akurat nie wtraca, ale za to widujemy sie stosunkowo rzadko i zwykle na moim gruncie, tzn ona przyjezdza do nas. Ona jest takim bardzo spokojnym typem osoby i w ogole nie mowi jakos nazbyt duzo, wiec z wtracaniem nie mam problemow. Czasem wrecz chcialabym zeby cos powiedziala, opowiedziala cos o swoim macierzynstwie (ma 3 synow) :D

Strona: 1 .. 104 105 106 107 108 .. 112

Pokaż: 8 16 24

Ciąża i poród (573 Wątki)

Brązowe plamienie w ciąży - czy mam się martwić?

Data utworzenia : 2018-08-02 19:05 | Ostatni komentarz 2022-08-24 20:03

21392 Odsłony 889 Komentarze

2018-08-12 13:36

2018-08-11 16:22

2018-08-11 15:36

2018-08-10 23:20

Michalina, myślałaś o tym żeby rozcieńczyć Klarze swiezo wyciskany sok z marchewek z wodą? U mnie teściowa jest bardziej ludzka, czyli przestrzega naszych ustaleń. Moja mama napoiłaby wodą z glukozą dwumiesięczniaka bo kiedyś tak się robiło

2018-08-10 21:03

2018-08-10 09:44

2018-08-09 21:59

2018-08-09 13:43

21392 Odsłony
889 Komentarze