Ciąża i poród (436 Wątki)
Co warto zrobić przed porodem
Data utworzenia : 2021-02-02 11:32 | Ostatni komentarz 2021-02-11 14:02
Każdy poradnik, plus nasze doświadczenie a i otoczenie mowi, że przed porodem - spakuj torbę, naszykuj wyprawkę, odpoczywaj... itp itd. Ale mi w tym wszystkim brakuje takich elementów "co zrobić dla siebie" Za chwilę po raz drugi zostanę mamą więc po raz drugi świat stanie na głowie :) wiem że na wiele rzeczy nie będę miała czasu, sił albo chęci dlatego przygotowałam sobie listę rzeczy, o które warto zadbać przed porodem, bo jednak oprocz roli matki, jesteśmy też kobietami i zawsze chcemy czuć się dobrze i dobrze wyglądać, a wiadomo, ze po porodzie w okresie połogu może być to cieżkie. Zaczełam więc od
- fryzjera - własnie wróciłam z ostatniego przed porodem podcinania i farbowania włosów :) raz że odrostami nie będe straszyć a dwa że sama ze sobą przez najbliższe tygodnie będę czuła się lepiej.
Dodatkowo nabyłam już wcierkę na wypadające włosy - bo po pierwszym porodzie było strasznie... więc zaczynam stosować od dziś, zeby odpowiednio je wzmocnić i ograniczyć ryzyko wyłysienia :)
-henna brwi i rzęs - ja osobiście mam dość ciemne, ale lekka korekta zawsze poprawia ich wyglad a henna sama w sobie bardzo dobrze odżywia zarówno rzesy jak i brwi - ja robię ją sama w domu od lat i wtedy twarz nawet bez makijażu wygląda dużo lepiej a efekt utrzymuje się u mnie spokojnie do 6 tygodni zwłaszcza na rzęsach
- - depilacja - ogólnie w zaawansowanej ciąży ja juz mam z tym problem, bo brzuch zasłania wszystko co tylko a i cieżko dosięgnąć, pozginać się, poschylać, a jednak jest to jedna z moich czynności wykonywanych co drugi dzień, dlatego zdecydowałam się na depilacje woskiem na łydki i uda - będzie spokoj na 6 tygodni ;) więc ani w szpitalu nie będe musiała się tym kłopotać ani zaraz po powrocie do domu, zaoszczędzi mi to sporo czasu i da komfor psychiczny
- - wyjście z mężem - jako że gdy urodzi nam się kolejny maluszek, nie wyjdziemy sami znowu przez najbliższe 3 lata :D bo tak to mniej więcej wyglądało przy pierwszym synu, więc postanowiliśmy uszczknąć chwilę dla siebie. Starszy syn był w przedszkolu, maż z rana ogarnął w biurze najważniejsze rzeczy i zerwał się kilka godzin wcześniej, choć lokale zamknięte, to wzieliśmy sobie kawę i słodkości z cukierni na wynos i pojechaliśmy za miasto na spacer a w drodze powrotnej zatrzymaliśmy się na obiad, który wzięty na wynos zjedliśmy w samochodzie słuchajac muzyki, gadając i planując kolejny taki wypad :)
- - ciuchy - to była moja zmora po pierwszym porodzie, ciążowe były za wielkie, te sprzed ciąży zbyt eleganckie i nienadające się do karmienia i chodzenia po domu by było wygodnie i by rana po nacięciu miała szanse oddychać i nie była uciskana obcisłymi spodniami etc. Więc teraz przygotowałam sobie juz na oddzielnej półce w garderobie kilka zestawów ciuchów na pierwsze dni po powrocie do domu i od razu poczułam się spokojniejsza, że nie będę stała przed szafa i przewalała tony ciuchów w poszukiwaniu czegoś co się "nada" i jeszcze bedzie w miarę dobrze wyglądać
- - drobne zakupy - takie tylko dla siebie, swoich ulubionych produktów które chce mieć pod ręką bo zawsze poprawiają mi humor
Chętnie poznam Wasze pomysły na wykorzystanie tego czasu na coś co potem "umili" czy ułatwi nam połóg czy pozwoli nie matwić się jakimiś tematami :)
2021-02-08 22:25
Figa, akurat tego nie zauważyłam. Ja naturalnie mam długie i cienkie. Używałam tylko raz bo nie widzę u siebie potrzeby, a akurat dostałam, chyba bylo te revitalash.
Tylko w sumie to ja jestem przeciwna, bo stosowanie tych substancji w pobliżu oka to mi sie nie podoba. Koleżanki to nawet leki na jaskrę sobie stosowały i też były zachwycone efektami.
2021-02-08 19:17
Anulka to revitalash jest super ale chwalą też sobie long for lashes z oceanic. Ja lubiłam z Eveline.
2021-02-08 13:38
Jakie polecacie odżywki?
2021-02-08 10:58
te odżywki stosowałam po zdjęciu rzęs doklejanych, fakt że rzęsy się zegęsciły i wydłyzyły jednak po czasie zaczeły rosnąć dziwiacznie, jakby krzywo. Więc na dłuższą metę nie dla mnie. Lepiej mi się sprawdził olejek rycynowy i henna :)
2021-02-08 10:27
Mnie te z silikonowa denerwują, bo sklejają mi rzęsy jakoś paradoksalnie.
Rena te bimatoprosty zawarte w serach tj. Revitalash, Long4lashes mają to do siebie że powodują szybszy wzrost rzęs ale końcówki się wtedy robią nienaturalnie cienkie.
2021-02-07 21:52
myślę że tu dużo zależy od rzęs, to tak jak z włosami, każdy ma inne. Jednym służą farby takie innym inne itd. jedni mają proste inni kręcone, podatne na układanie inni nie. Tak samo z rzęsami, musimy "trafić" w ten rodzaj szczoteczki i konsystencje tuszu który akurat naszym rzęsom przypasuje :)
2021-02-07 21:51
Ja też lubię szczoteczki silikonowe, ale ja zawsze biorę pogrubiające tusze, bo mam mega długie rzęsy, więc jak je pomaluję, to czasami aż mi końcówki tak o powieki ocierają. Czasami ktoś myśli, że mam przedłużane. A jak stosowałam kiedyś jeszcze preparat na nie, to miałam takie dywany, ale długie, a cienkie, więc takie chodniki.
2021-02-07 20:57
Ja lubię jak mają szczoteczkę silikonową, lepiej mi jakoś pasują.
Wydaje mi się że lepiej rozczesują rzesy i wydłużają też w sumie