Ciąża i poród (436 Wątki)
Depresja, poród, pandemia
Data utworzenia : 2021-02-15 20:15 | Ostatni komentarz 2021-03-03 11:25
Kochane dziewczyny. Założyłam ten wątek, ponieważ sytuacja w której znalazła sie moja koleżanka jest trudna. Ma poważna depresję przed porodem, spowodowana trudnymi wydarzeniami w szpitalu parę lat temu (trauma po nieudanej operacji i rekonwalescencja) . Jest z nią bardzo źle a psychiatra za dużo nie pomógł mimo że to świetny specjalista. A nawet zaproponował jej leki, przy czym poinformował o ryzyku dla dziecka, przez co koleżanka odmówiła.. jedyne co jej troche pomoże to porod przy mężu. I moje pytanie brzmi : jeśli dostanie kartkę od psychiatry że zmaga się z depresją i lękiem przed szpitalem, to czy jest szansa że mąż będzie mógł wejsc na porodowke? Może któraś z Was ma taka wiedzę bo ktoś ze znajomych lub rodziny miał podobna sytuację. Bardzo ja wspieram i już szukam odpowiedzi gdzie tylko mogę. A że mamy sobie tutaj też pomagać i się wspierać to proszę i wypowiedzi lub ewentualne pomysły w tym jak jej pomóc.
2021-02-16 20:57
U mnie jest w odległości 100 km około. A z jakiego województwa jesteście
2021-02-16 18:01
Mazia, w 38
2021-02-16 14:43
Lauraq znam też osobę,która w depresji zaszła w ciążę bo tego pragnęli fakt,że to ciężka ciąża w tedy bo bez leków i w przypadku znajomej,ale to chec czasem posiadania potomstwa jest wyższa. By tylko się dobrze dla nich wszystko skończyło �
2021-02-16 14:21
No w tym szpitalu narazie rodzinnych niema.
Z oedynatorem może się uda, bo szpital ogólnie wymogi pod hiptrofie ma.
Mama Hani wiesz...nie pytałam jej dlaczego się zdecydowali. Wiem że długo nie mogli mieć. CChyba 4 lata i się leczyła. MMoże lekarz jej zasugerował że to najlepszy czas. JJest trochę zamknięta w sobie. Ma już ten stan że albo panikuje albo jest jej wszystko obojętne.
2021-02-16 13:49
Ja też myślę że najlepiej będzie dodzwonić po szpitalach.Przedstawic sytuacje że bezpieczniej się czuje w obecności męża.wydaje mi się że.jezeli choć trochę lekarze majątków odczucia to zrozumieją.
2021-02-16 13:35 | Post edytowany:2021-02-16 13:39
Dokładnie tak jak pisze Monia. Wiele szpitali zezwala na poród rodzinny mimo pandemii. Trzeba się tylko zorientować.
Swoją drogą Lauraq skoro Twoja koleżanka ma taką fobię to dlaczego zdecydowała się na ciążę? Przed zajściem też miała takie wahania?
Ja oczywiście nie mam nic złego na myśli bo wiem że macierzyństwo to bardzo upragniona rola. Al może warto było najpierw zająć się swoją fobią/lękiem a potem dopiero decydować się na dziecko? Tym bardziej że po porodzie to dopiero może się pogłębić depresja.
Jeśli jeden lekarz nie pomógł to może jakiś inny? Warto skonsultować.. Na prawdę ciężki przypadek.
2021-02-16 13:04
Dziewczyny, rozejrzyjcie się gdzie w waszej okolicy są szpitale, które zezwalają na poród rodzinny. Z tego co obserwuję sporo szpitali funkcjonuje normalnie mimo pandemii.Dziewczyny chwalą się porodami z partnerami.Może znajdzie się nie daleko i tylko niepotrzebnie się stresujecie.
2021-02-16 11:55
No ale jak dostanie takie zaświadczenie to przecież nie od tak "widzi mi się lekarza". Innym rozwiązaniem może właśnie być poród w prywatnej klinice ale to już pewnie wiąże się z dużymi kosztami