Ciąża i poród (436 Wątki)
Hormony
Data utworzenia : 2020-11-20 12:00 | Ostatni komentarz 2021-01-11 17:23
Dziewczyny piszę bo pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło, a mianowicie tak szaleją mi chyba hormony ze nie mogę sobie poradzić, jestem dzisiaj jak tykająca bomba. Jak tylko wstałam rano to juz zauważyłam ze cos jest nie tak: wstałam cała mokra, rozdrazniona. Wszystko mnie denerwuje, czepiam się pierdół i nie kontroluje złości. Czy ktoraj z Was miala takie duże wahania nastrojów? Czesto się to zdarza, bo ja mam nadzieje że mi odpusci bo nie wiem jak wytrzymam do wieczora. Buchania gorąca i złość nie wiadomo skąd?
2021-01-02 14:05
figa jak dam jej mm w butelce to nie pije jednostajnie by wypic tylko wezmie łyk i odstawia....a przy piersi to tez sie zdaza ze tylko trzyma w buzi i nic ...Chciałam odciagnąć moje mleko ale znów sie piesri nie napełniaja i nic nie leci...
2021-01-02 01:28
quazz, pamiętasz czy dużo czasu poświęcałaś odciąganiu? Ja baaardzo i z perspektywy czasu żałuję, że zdecydowałam się na takie życie przez rok
2020-12-31 20:13
My przy pierwszym synu mieliśmy i jedno i drugie, wiec owszem, wszystko ma swoje plusy i minusy
2020-12-31 19:44
To ja przez 9 miesięcy miałam KPI. Z tym to dopiero było roboty :) Najpierw czas na odciąganie mleka potem karmienie butelką a później jeszcze wymyć i wyparzyć laktator, butelkę. Czasem podgrzać mleko jak w lodówce więcej miałam. Mam nadzieję, że przy drugim uda się KP
2020-12-30 12:44
DoNiWe dalej tylko tak krótko ciamka?
2020-12-30 12:30
Ja za to przyzwyczajona do kp, to dla mnie wyparzenie butelek i sterylizatora raz na kilka dni to już było dużo, bo po kp wszystko jest czyste, nic nie trzeba robić, tylko być obok dziecka.
2020-12-30 11:10
Wszystko ma swoje plusy i minusy. Dla mnie odstawienie córki, po roku, od piersi, było wielką ulgą fizyczną, ale głównie psychiczną. Bo nie miałam już w głowie, że muszę szybko coś tam, bo dziecko trzeba nakarmić.
2020-12-30 10:35
W sumie to się nawet człowiek przyzwyczaja do wyparzania i przygotowywania mm w noc,jak karmiłam starsza córkę mm to jakoś gładko to szło.