Ciąża i poród (573 Wątki)
Zdarzyło się wam podczas korzystania z L4 w trakcie ciąży, że wezwano Was na kontrolę z ZUS lub ktoś od nich zapukał do drzwi?
Mój lekarz wystawia mi L4 tylko na okresy dwutygodniowe, bo twierdzi, że jak da dłuzsze to większe ryzyko kontroli. Co wydaje mi się nie do końca prawdą, gdyż po pierwsze w dobie pandemii, mam wrażenie że nie kontorlują i nie wzwywają, a po drugie mi cały czas wynagrodzenie wypłaca pracodawca, a potem sam rozlicza sie zusem, więc nijak nie widzę związku. A jak to u Was wygląda?
2021-02-04 15:23
moja koleżanka czekała na pieniążki z zus za chorobowe pół roku... od marca 2020 na zwolnieniu, we wrześmniu dostała pierwszą i to tylko częściową zapłatę ... zapożyczała się juz u rodziny, bo nie miała z czego żyć. Ale zus ma oczywiście zawsze usprawiedliwienie i w poważaniu obywateli, którzy składki i wszytsko muszą płacić co do dnia, bo jak nie to kara ... w drugą stronę jak widać totalnie to nie działa
2021-01-31 15:15 | Post edytowany:2021-01-31 15:16
kosiaczka, no właśnie, a jak ZUS czegoś od ciebie chce, to ich nie interesuje, że masz z czymś problem, tylko masz dostarczyć, załatwić, itp. w takim i takim terminie i koniec.
Anulka, oczywiście, że się denerwujesz, bo wydatków przybywa, a nie ubywa, a tu masz przez kogoś ileś pieniędzy mniej niż do tej pory. Ja bym już dawno z siebie wychodziła.
2021-01-30 20:44
Ewę to prawda jak ja dzwoniłam do ZUS co z moją kasą to słyszałam że prorodzinny ZUS i pracownice na opiece no i dużo wniosków z tarcz/opieki i mój ZUS nr 1 w wawie najbardziej obciążony w Polsce. Jakby mnie to interesowało....
2021-01-30 20:04
zus nigdy nie miał takich opóźnień, dopoki nie weszły w zeszłym roku przy okazji pandemii świadczenia dla osób muszących zaopiekowac się dziećmi, kazdy brał jak leci, bo płatne wolne, super sprawa i niestety zus przestał wyrabiać z wypłatami, od tego czasu nawet juz dla ciężarnych i kobiet na macierzyńskim pieniądze nie przychodzą na czas. Choć kiedyś podobno zawsze wypłaty były jak w zegarku
2021-01-30 19:41
Anulka nie dziwię się że denerwujesz się skoro życie z jednej wypłaty. A nie macie jakiś oszczędności ?
2021-01-30 14:38
Dzwoniłam do 2 zusow i na infolinię i na pocztę i do listonoszki i do księgowej, szefowej i już nawet nie wiem gdzie.
Muszę poczekać do przyszłego tygodnia.
Wczoraj zadzwoniłam do księgowej i ją zrypalam bo już mi nerwy puściły.
Nie mam jeszcze łóżeczka. Samochód wysiadl silnik do naprawy ok 6 tys. I życie z 1 wypłaty.
No dlatego tak mnie to dołuje
2021-01-30 09:56
Rena właśnie przeważnie wypłata oscylowala koło pewnej kwoty a wtedy zupełnie od czapy była dlatego mnie to zaintrygowało. Stresujące to jest ze wszystko trzeba sprawdzać :/
2021-01-30 08:58
kosiaszka, w sumie też prawda, ona swoje pieniądze pewnie dostała, to się nie przejmuje, że przez nią ktoś nie ma.
