Ciąża i poród (432 Wątki)
kontrola z ZUS na L4
Data utworzenia : 2021-01-13 12:09 | Ostatni komentarz 2021-04-07 10:41
Zdarzyło się wam podczas korzystania z L4 w trakcie ciąży, że wezwano Was na kontrolę z ZUS lub ktoś od nich zapukał do drzwi?
Mój lekarz wystawia mi L4 tylko na okresy dwutygodniowe, bo twierdzi, że jak da dłuzsze to większe ryzyko kontroli. Co wydaje mi się nie do końca prawdą, gdyż po pierwsze w dobie pandemii, mam wrażenie że nie kontorlują i nie wzwywają, a po drugie mi cały czas wynagrodzenie wypłaca pracodawca, a potem sam rozlicza sie zusem, więc nijak nie widzę związku. A jak to u Was wygląda?
2021-01-13 15:29
Ja dostaje normalnie na miesiąc czasu zwolnienia, jeszcze mi się nie zdarzyło
2021-01-13 14:47
Eee ja również miałam wystawiane l4 na 2 tygodnie.lekarz twierdził że na dłuższe okresy nie może.nie dopytywalam.pensje płacił pracodawca jak i tobie.natomiast kontroli ani wezwania również nie miałam
2021-01-13 14:27
a co w sytuacji kiedy mamy l4 leżące a zus nas wzywa do siebie (przykładowo, u mnie podobno wzywają do miasta wojewódzkiego czyli 65 km w jedna stronę) myslicie że można odmowić/odwołać się ?
2021-01-13 13:44
Nie mialam kontroli z ZUS ale wezwanie. To bylo w pierwszej ciązy i nie pamietam dokłkadnie ale doreczzalam jakies dokumenty do ZUS
2021-01-13 13:44
Ja nie miałam kontroli nigdy ale zdarzają się
2021-01-13 13:19
wiem, że wcześniej przed pandemią kontrole były dość częste, ale z tego co widziałam u swoich znajomych i w rodzinie, to zdarzały się głównie u kobiet które prowadziły własna działalność, albo wynagrodzenie wypłacał im zus a nie pracodawca - myślę, że to może mieć znaczenie. W mojej firmie żadna z babeczek nie miała kontoli z zusu, a zwolnenia często przekraczały długość dwóch tygodni
2021-01-13 12:46
Kontrole się zdarzają. W pierwszej ciaży miałam taką dosłownie parę dni przed wigilią i tydzien przed terminem porodu ! Oczywiście w domu mnie nie było, ale na moje szczęście byłam w aptece i miałam paragon, który potem musiałam pokazać w ZUSie
2021-01-13 12:25
Ewe tak u mnie w rodzinie dziewczyna jest lekarzem i dostala wezwanie do ZUS celem takiej kontroli. Oczywiście nie pracowała w trakcie L4 i miala dokumentację z której wynikało jasno że ma zagrożona ciaze i wszystko wyszło ok, ale na stresowała się mocno.