Ciąża i poród (573 Wątki)
Zdarzyło się wam podczas korzystania z L4 w trakcie ciąży, że wezwano Was na kontrolę z ZUS lub ktoś od nich zapukał do drzwi?
Mój lekarz wystawia mi L4 tylko na okresy dwutygodniowe, bo twierdzi, że jak da dłuzsze to większe ryzyko kontroli. Co wydaje mi się nie do końca prawdą, gdyż po pierwsze w dobie pandemii, mam wrażenie że nie kontorlują i nie wzwywają, a po drugie mi cały czas wynagrodzenie wypłaca pracodawca, a potem sam rozlicza sie zusem, więc nijak nie widzę związku. A jak to u Was wygląda?
2021-01-20 21:46
Oj jakbym miała leżące zwolnienie to bym nie wyszła nigdzie. Bo z zusem się nie wygra. Jak mamy chodzące to da się wytłumaczyć ze wszystkiego, ale przy leżącym to chyba tylko podpita na kartce wizyta w przychodni nas ratuje, a i to dyskusyjne.
2021-01-20 21:06
Pewnie lekarz nie ogarnia tego systemu i przez pomyłkę wystawił takie zwolnienie przez co musisz teraz uważać bo w razie kontroli kary nie są fajne
2021-01-20 21:02
Ja też radzę być ostrożnym. W dokumentach wszystko musi sie zgadzać. Pozniej procedury trwaja długo. Wygrać z ta instytutcja nie jest łatwo
2021-01-20 18:33
Lepiej się skonsultuj z tym ginekologiem
2021-01-20 17:14
Kosiaszka dokładnie a z ZUSem ciężko jest wygrać
2021-01-20 17:13
bo pozniej wstrzymuja zasilek do wyjasnienia :) a robia wszystko zeby nie wyplacic albo przedluzyc wyplate :)
2021-01-20 13:27
Kosiaszka ma rację, żeby puk puk ZUS nie zrobił niespodziewanie :/
2021-01-20 11:09
Zapytam go przy następnej wizycie. Zobaczyłam to zwolnienie dopiero w domu na swoim profilu zaufanym. Na razie i tak niewiele wychodzę z domu i nie jeżdżę nigdzie dalej.
