Ciąża i poród (436 Wątki)
Napad płaczu, oznaka porodu?
Data utworzenia : 2017-04-14 11:38 | Ostatni komentarz 2019-12-09 17:27
Drogie mamy, dziś w nocy dostałam \"napad płaczu\" i nie mam żadnej depresji, oraz nie pomyślałam o niczym przykrym. Po prostu wstałam z łóżka i nagle zaczęłam płakać bez powodu :o myślę że to jedna z objawów przed porodem jakieś wahania hormonalne nie mam pojęcia, mogę się mylić, ale to było dziwne! Szukałam też jakiś porad na ten temat i bardzo rzadko się zdarza takie coś więc za dużo się nie dowiedziałam. I jeszcze raz powtarzam że to napewno nie jest depresja ;) miałam też poprzedniej nocy ból brzucha jak przy okresie, ale przeszło i się więcej nie powtórzyło. Wczoraj posprzatałam też pokój na błysk i nie wiem czy ze względu na to że święta idą czy też przez jakieś przeczucia. A termin porodu dopiero na 14-stego mają. Aktualnie ukończony 35 tc. Co myślicie o tym? Zbilżam się do porodu czy to tylko jakieś moje błędne rozumowania?
2019-11-21 00:15
U nas było na noworodkowym takie małe swietelko tylko że był polmrok i spokojnie spać się dało i widać było dziecko ale nie było jasności
2019-11-20 18:57
U nas było na noc wyłączone. A jak w nocy przychodzili to zapalali nocne swiatlo żeby w oczy nie razilo
2019-11-20 17:30
Natinka no takie wymysły mają i mamy się muszą do nich stosować. Położne tłumaczą to tym, że musimy wiedzieć dziecko w nocy. 5 lat temu, jak rodziłam tam pierwsze dziecko, to nie było czegoś takiego,a teraz jest. I przyznam, że mnie też było ciężko zasnąć.
2019-11-20 17:26
Też nie rozumiem wymogu zapalonego świata. Światła w szpitalach są tak mocne, że spać przy tym na pewno się nie da.
2019-11-20 16:56
Wystarczyło by delikatne światełko żeby w razie czego moc wstać w nocy
2019-11-19 23:30
Dokładnie bez sensu u nas co prawda był polmrok bo były przy podłodze takie światełka w sali i to wystarczyło żeby widzieć coś ale moc też zasnąć ale przy świetle pełnym to bez sensu i nawet nie zdrowo żeby spać.
2019-11-19 18:48
Magicznypazur co to za wymysł wogole.. Ja bym nie zasnela w świetle nawet jakbym 2 noce nie spała. Muszę mieć ciemno i już... Bez sensu se takie wymogi maja, bo ja korytarzu to rozumiem a w sali to po co komu jak nawet są mniejsze światełka przy łóżkach.
2019-11-19 01:12
U nas na noc jedynie światło takie nocne można było mieć jak się zgasilo to wlaczaly się takie przy podłodze światła więc było ciemno ale jak pielęgniarka wchodziła to widziała gdzie idzie bo widziała coś dalo się przy tym spać w sumie.