Parcie, ucisk w podbrzuszu

Tak że mieszkam w bloku na weekend jeździłam do rodziców do domku jednorodzinnego i nikt mnie tam za bardzo nie widział heh. Nie lubię jak ktoś plotkuje a u Nas ludzie na wiosce to tragedia. Od tej pory co się dowiedzieli to tylko dzwonią do mojej mamy czy już została babcia. Żenada 

Ja w pierwszej ciazy powiedzialam od razu i zaraz sie skonczyla, wiec w drugiej rodzicom powiedzialam w 24 tygodniu bo juz nie ukrylabym dluzej 

Anulka jak tak długo dałaś radę ! Ja mam 28 i brzuch jest tak ogromny,że od dawna każdy sąsiad się na mnie patrzy bo ledwo się mieszczę w płaszcz 😁

Lepiej nic nie mówić ja kupę czasu utrzymywałam w tajemnicy dopiero koło 28 się przyznałam. Zresztą po co miałam mówić, ciekawskim ludziom

Ja też w pierwszej ciąży mówiłam bo nie wierzyłam w zabobony skończyło się w 15 tygodniu.  Kolejne ciąże dopiero w drugim trymestrze ujawniliśmy,ale ja już pod koniec pierwszego trymestru zawsze mam taki brzuch,że ciężko ukryć 

Znam takie co się chwaliły już testem ciążowym także wiecie, różnie bywa. Ja długo nikomu nie mówiłam bo początki nie były kolorowe i się bałam. Teraz mam 18tc+3 i dziś w pracy koleżankom powiedziałam, bo ukryć się już nie da :D

Każdy ma wybór oczywiście :) 

To prawda w studio te sesje też są piękne, szczególnie świąteczne :) fotografowie coraz bardziej się starają i mają dużo pomysłów. 

Chociaż koleżanka miała sesję brzuszkowa jak padał snieg i wyszli na dwor na kilka zdjęć i wyszło przepięknie, tak bajkowo, co prawda podziwiam ją ze dała radę w cienkiej sukni w taki mróz ale się nie rozchorowala:)