Ciąża i poród (557 Wątki)
Partner przy porodzie - tak czy nie?
Data utworzenia : 2017-11-03 15:42 | Ostatni komentarz 2021-10-11 09:52
Co prawda ja już jestem po wspólnym porodzie z mężem, ale jestem ciekawa Waszego zdania :) Czy partner przy porodzie to dobry pomysł? Czy to jest miejsce dla mężczyzny? Pomoże czy przeszkodzi? U mnie z mężem dużo rozmawialiśmy na temat jego obecności podczas porodu. On bardzo chciał być, a ja nie byłam do końca przekonana. Jednak gdzies z tyłu głowy miałam, że nie wiem, jak będę się zachowywać, nie wiem co się będzie działo. Bałam się, że może powiem coś, czego później będę żałować i tego, że mąż może mieć później zahamowania przed zbliżeniem oraz że będzie panikował bardziej ode mnie, albo że wręcz przeciwnie, jego stoicki spokój wyprowadzi mnie z równowagi ;) Koniec końców ciesze się, że mąż mi towarzyszył. Dotrzymywał mi towarzystwa, rozmawiał ze mną, trzymał za rękę, a w końcówce pozwolił mi współpracować tylko z lekarzem i położną trzymając się z boku. Przeciął dzielnie pępowinę, a 2h które spędziliśmy we trójkę po porodzie z córką przy piersi były najpiękniejszymi chwilami w naszym życiu :)
2021-08-28 20:51
Anita oby nie było tak źle termin coraz bliżej może nie będzie aż tak jak wcześniej . Mnie to denerwuje wszystko ten cały covid rozumiem zagrożenie itd ale jestemy pozbawiani mnóstwa rzeczy. Jak np mój syn teraz idzie do przedszkola pierwszy raz nie ma dni adaptacyjnych tylko mam przyprowadzic zostawić i sobie iść co takie dziecko może czuc :/
2021-08-28 09:30
U mnie mąż nie mógł być nawet na oddziale więc nie kangurował. On tylko mógł mnie odwieźć na izbę i tyle
2021-08-27 21:26
Sądzę że znowu pozamykają wszystko...
2021-08-27 21:10
Ewula po cc częściej to jak już mąż dostaje kangurowac niż matka
2021-08-26 13:51
No właśnie, czyli dobrze kojarzyłam, że rzadko kiedy po cc dają matce kangurować. Ale kiedyś mi się gdzieś w oczy rzuciło że już w niektórych szpitalach jest to możliwe.
Mój mąż mogl być przy porodzie ale rodziłam 40km od domu. W najbliższym szpitalu właśnie od dnia, w którym rodziłam przywrocili porody rodzinne ale mąż musi być zaszczepiony a dodatkowo zrobic test. Więc i tak bym się tam nie wybrala.
2021-08-24 20:41
Anita nigdy nic nie wiadomo mam wrażenie że idzie to wszystko w złym kierunku. Co teraz się dzieje więc można po nich się wszystkiego spodziewać
2021-08-24 11:44
Pati może nie będzie tak źle z tą 4 fala;)
2021-08-24 10:42
Monia zależy od szpitala u nas np normalnie mąż może być przy porodzie naturalnym czy kangurowac po cesarce. Ale jak będzie zaraz 4 fala to nie wiadomo jak to się skończy