Płeć dziecka . Zdjęcia usg

No stres nie sprzyja, a ja zaszłam po 3 miesiacach znowu w ciążę . NIby do poł roku od poronienia macica się regeneruje, więc jest ryzyko utraty takiej ciąży. Ja jednak chciałam najpierw zrobić badania i dzieci na ten moment nie chciałam, ale modliłam się by jakoś wyjść z tego co czułam i by stało się coś takiego, że moje spojrzenie się zmieni i będę mogła się cieszyć też ciążą przyjaciółek ( we trzy miałyśmy rodzić w miesięcznych odstępach ja byłam środkowa) no i stał się cud i  cieszyłam się ich ciążami i moje samopoczucie było o niebo lepsze :) już mogłam się patrzeć znowu na ciężarne :)

Nati a ciężko jest bo mi ciągle chorują, z młodym juz dwa razy leżałam w szpitalu nie wiem czy z córką też nie będzie trzeba iść, ale to decyzja jutro co z nią dalej. Ogólnie wiadomo z dwójką kosmos, ale jest coraz łatwiej bo już córka nie jest tak zazdrosna o małego, on się potrafi też zająć sobą i oboje się potrafią bawić razem :) wszystko jest do opanowania, ale początki to był armagedon bo on miał kolki ,a zaraz po tym była lawina chorób . A jak tam u Ciebie i małego M. ?

Mazia, to jest niebywale jakie kobiety potrafia byc silne dla swoich dzieci.

Mazia a jak tam sobie teraz radzisz z dwójką ?

Dziewczyny z tym co pisza to prawda ciężko sobie wyobrazić to co przeszłaś ale Bóg czuwał nad tobą ze dal ci po tym wszystkim w tak krótkim czasie zdrowego dzidziusia. Myślę że gdyby to trwalo dłużej to depresja by się tylko pogłębiała 

Mazia kurczę nie jestem w stanie sobie wyobrazić przez co przeszłaś. Jesteś silną kobietą. ! I najszczęśliwszą mama, a to najważniejsze. 

Mazia boże nawet sobie nie wyobrażam przez co musiałaś przejść. Bardzo Ci współczuję :( Mogę się tylko domyślać jak bardzo jesteś szczęśliwa patrząc na tych Twoich 2 łobuziaków których masz przy sobie :) 

Dokładnie mazia i ze juz byłas w tej ciazy bo potem badanie stres tez mógłby nie sprzyjac w tak szybkim ponownym zajsciu w ciaze

Dziękuję dziewczyny ! Tutaj zawsze wsparcie można dostać. Silna nie wiem czy byłam,ale gdyby nie to,że szybko zaszłam w drugą ciążę to nie wiem czy by było tak kolorowo bo było cholernie ciężko .Ja to mówię,że córka była moim cudem i wybawieniem bo dzięki niej przestałam czuć tak ten ból. To jest moje lekarstwo na całe zło świata