Poród ciąży bliźniaczej

Kasia nie słuchaj tego , że poród wywolany trwa długo i bardziej boli. Ja się tyle o tym nasluchalam , że stosowałam wszystkie metody, by urodzić w terminie. Mówili mi, ze jak się podlaczy do oxy to po kilka godzin trzeba siedzieć z tym, bądź cały dzień i to nie działa za pierwszym razem , ze bardzo boli, a ja się nakręcalam... urodziłam po podłączeniu przez oxy, po 15 min dostałam skurczy, po pol godziny staly się regularne , od regularnych skurczy mój porod trwał od 12.30 do 16.50, z tego 20min to było rodzenie dziecka. Także nie nastawiaj sie tak,  bo każdy organizm jest inny, naprawdę to są niepotrzebne obawy i stres. Co ma być to będzie  ;) 

Kasia wszystko żeby od organizmu. Ja bardzo szybko doszłam do siebie po CC

Kasia, ja rodzilam sn i mimo, że poród był trudny i długi, to bardzo się cieszę z takiego obrotu sprawy. Mowi się, że po cc kobieta dłuzej dochodzi do siebie, ale myślę, że nie zawsze jest to.regułą, to raczej kwestie w duzej mierze indywidualne. Zresztą, czytałam wypowiedzi mam i niektore z nich naprawdę bardzo szybko doszly do siebie. Tak czy inaczej, jest wiele faktów potwierdzonych naukowo, że dla dziecka porod sn jest po prostu zdrowszy, korzystniejszy... i trudno się z tym nie.zgodzić. Oczywiście są sytuacje, że cesarka jest nieunikniona i trzeba to zaakceptować. 

Dzięki Wam bardzo. Bo też właśnie znajome mówiły że po CC jest gorzej się później pozbierać mimo wszystko a jednak po SN szybko kobieta dochodzi do siebie tylko musi się wcześniej mimo wszystko namęczyć. Ja jedynie co mam tylko teraz obawy żeby nie mieć wywoływanego porodu bo jednak jest to mało przyjemne i bardzo długo trwa sam postęp porodu ;)

Mi ciężko porównać bo oba porody były przez cc ale po drugim szybciej wróciłam do "żywych". Niby obie cesarki a obie różne. Pierwsza była po nie postępującej akcji porodowej a druga już planowana więc już mniejszy stres bo wiedziałam co mnie czeka a teraz jakbym miała rodzić to bym się już bała naturalnie 

Kasia ja chciałam od początku rodzic przez cc, ale w końcu zmieniałam zdanie. Urodziłam naturalnie, miałam szybki porod, skurcze okej, jedynie ostatnie 30min skurczy i samo rodzenie było dla mnie bardzo odczuwalne. Cieszę się,  że urodziłam naturalnie, po nic mnie nie bolało, od razu mogłam chodzić  ;) 

Kasia ja robiłam tylko przez CC. I jestem z tego powodu zadowolona. Mimo że chciałam rodzic SN nie było takiej opcji. Córeczka ułożyła się pośladowo. Jej zdrowie było ważniejsza niż moje plany jak bym chciala rodzic 

Ja jestem zadowolona z porodu naturalnego i cieszę się że było mi dane tak rodzić, ból był straszny ale powrót do funkcjonowania był bardzo szybki mimo lekkiego nacięcia, nie doskwierał mi ból, a rana po nacieciu bardzo szybko się zrosła, oczywiście każda z nas ma inne ciało i inaczej się regeneruje ale z pewnością jest to lepsza niż cc