Sucha, pękająca skóra dłoni

Ja raz kupiłam te skarpetki i dziękuję bardzo . Skóra odchodziła mi płatami . Dopiero później niestety czytałam że to nie jest dobry pomysł 

O tak, taki regularny peeling i nawilżanie działa cuda. Nie tylko na stopy.

Ja robię peelingi często I super pomaga a później nawilżam 

te skarpetki to wiecej problemu robia niz dobrego ;/

Podobno też niesamowita chemia jest w tych skarpetkach. Ja zaczęłam chodzić do podologa ale musiałabym raz w miesiącu a na to mnie nie stać niestety 

Lea, też o tym słyszałam. O skarpetkach złuszczających i wszelkiego rodzaju tarkach, że wpada się w tzw błędne koło i skóra jeszcze mocniej rogowacieje.. I, że jedyne dobre wyjście to regularne nawilżanie.

Chociaż ja bardzo lubiłam efekt po skarpetkach;).

Też kiedyś używałam skarpetek złuszczających i efekty były, ale gdzieś niedawno przeczytałam, że takie skarpetki nie są zbyt dobre. Generalnie pielęgnacja stóp u mnie leży. Jak ręce mogę kremować 20 razy dziennie, tak stopami jakoś nie potrafię się zająć porządnie.

Zdecydowanie się zgadzam , że nawodnienie ma wpływ na cały nasz organizm. Ja zawsze mam w samochodzie i w torebce taką malutką tubkę z kremem nawilżającym:  Strasznie nie lubię uczucia suchej skóry ;)