Ciąża i poród (433 Wątki)
Szkoły rodzenia a prawo kobiet do rzetelnej opieki okołoporodowej
Data utworzenia : 2021-04-24 13:02 | Ostatni komentarz 2021-06-14 09:33
2107 Odsłony
113 Komentarze
Wiadomo, że dobra położna środowiskowa, zwłaszcza w dobie pandemii jest na wagę złota. Wiele kobiet w ciąży, nie mając wyboru, zapisuje się do szkół rodzenia i korzysta z zajęć w formie on-line. Powstało wiele takich szkół, które oferują swoje usługi, zapewniając jednocześnie, że są one kompleksowe i zgodne ze standardami opieki około i poporodowej. Jak to jest w rzeczywistości? Sama do takiej szkoły uczęszczałam (wypełniając jednocześnie deklarację położnej POZ właśnie z tej szkoły). Edukacja przedporodowa wyglądała następująco:
- - 2-godzinne zajęcia stacjonarne odbywające się w szkole tylko dla mnie i męża, gdzie poznaliśmy podstawy pierwszej pomocy u dziecka i podstawy pielęgnacji noworodka;
- - dostęp do filmików na stronie szkoły, które mogliśmy sobie obejrzeć;
- - streamingi na Facebooku co tydzień;
- Jeśli chodzi o wizyta patronażowe po porodzie to miały być one świadczone w siedzibie szkoły.
- Na początku byłam zadowolona, jednak po zgłębieniu tematu wyszło na to, że nijak ma się to do standardów opieki okołoporodowej, a wizyty patronażowe w szkole rodzenia, a nie w domu położnicy to po prostu skandal (wyobraźcie sobie, że np po cięciu cesarskim musicie gdzieś jechać i to jeszcze z noworodkiem). Mało tego, po prześledzeniu historii udzielonych świadczeń na moim Internetowym Koncie Pacjenta okazało się, że ta szkoła rodzenia pobiera z NFZ pieniądze, za wizyty w ramach edukacji przedporodowej, które się nie odbyły (bo przecież nie można tak nazwać udostępnienia filmiku na Facebooku). Szkołę rodzenia zgłosiłam do NFZ jako wyłudzającą pieniądze i trwa postępowanie. Krótko przed porodem jakimś cudem udało mi się jeszcze zmienić położną środowiskową, która stwierdziła, że tego typu szkoły to ostatnio plaga, z którą walczą, bo często takie szkoły pozbawiają kobiety oraz ich nowo narodzone dzieci rzetelnej opieki przed- i poporodowej i jeszcze za to pobierają pieniądze z NFZ.
2021-06-14 09:33
A u nas córka ma 14 miesięcy i poszłaby chyba za każdym
2021-06-13 20:05
Nie jest dobrze jeśli 5 latek aż tak się wstydzi. Mam w rodzinie dziecko ktore tak się wstydziło, widać że chciało coś powiedzieć ale nie mogło się przełamać. Dzieci w tym wieku powinny być otwarte. Już mniej więcej w 2 roku życia jka widzimy że dziecko Wręcz boi się osób z którymi ma kontakt, warto wybadać czy nie ma problemu z mutyzmem
2021-06-13 18:11
Mój syn jeden I drugi jak kogoś nie zna to nie pójdzie, nie zostanie...
2021-06-12 14:34
mam nadzieję że córka też trochę z czasem będzie spokojniejsza i nie pójdzie z każdym
2021-06-11 21:44
u mojego brata jest córka taki wstydzioch że to bajka ... osoby widzi codziennie ale ostatnio z prezentami sie szło na urodziny to sie chowała zamykała drzwi a ma juz 5 lat więc mała juz taka nie jest...
2021-06-11 17:06
U nas były różne stany. Płacz na widok obcych, potem znów normalnie zachowanie, znowu placz a teraz syn ma prawie 2 latka i reaguje na obcych bez płaczu a nawet czasem w sklepie sam coś zagaduje. Ale raczej z nikim by nie poszedl. Ostatnio przyjechali dziadkowie i jak już wracali to pytali czy jedzie z nimi to mówił że nie i podchodził do mnie :)
Do przedszkola mamy jeszcze rok, myślę że sobie poradzi :)
Misiombrowa też chodziłam na szkołę rodzenia, ale mieliśmy spotkania stacjonarnie raz w tygodniu po 2 czasem nawet 3h z różnymi położnymi. Tematy były przerabiane dokładnie, w grupach każdy zadał jakieś pytanie to i miało się większy zakres wiedzy i różne spojrzenia na dany temat. Natomiast też tak położna robila jak piszesz, nawet gdy kogos nie było na zajęciach to wpisywala go do rozliczenia i pobierała kasę z nfz. Dlatego też z góry na 1 zajęciach powiedziala, że jak któraś trafi do szpitala to ma od razu im zgłosić. Pewnie kiedys sobie wpisala a dziewczyna w szpitalu leżała...
2021-06-11 15:11
Klaudia on wtedy obserwował patrzył wzrokiem gdzie jestem, ale teraz mu się pozmieniało i tylko mama więc roznie z tym bywa jeszcze moze się zmienić.
Mazia ja to się już boję jak to będzie z tym przedszkolem mój zostaje z osobami które zna ale tak to mam nadzieję że adaptacja pójdzie w miarę gładko
2021-06-11 14:07
Moja to zostaje z każdym nawet w przedszkolu bez problemów zostanie z paniami,ale no okej wie,że jest tam babcia twz w okolicy.