Ciąża i poród (442 Wątki)
Dziewczyny. Myslam, ze to hormony, ale chyba jednak nie. Marzy mi sie trzecie dziecko, zawsze chciałam liczna rodzine. Póki co maluch ma dwa miesiące więc mamy czas na decyzje ale moje pytanie do was: na jakim wy jesteście etapie, u nas blokuje nas sytuacja finansowa. Mąż twierdzi że nie damy rady zapewnić trójce wszystkiego i tu się nasuwa pytanie: jak bardzo konsumpcyjnie trzeba żyć? Mieć kochane rodzeństwo i jeść kanapki i przekąski na wycieczkach czy z jedynakiem stołować się w restauracji. Ja jestem za pierwszą opcją, wspominam że mama zawsze miała pełen kosz, pamiętam też wspólne gry i zabawy. Luźno rozmawiamy z mężem, który dość wybiegł w przyszłość/ dla każdego po laptopie. A ja pytam po co? przecież to rzecz do podziału, pamiętam internet na godziny do podziału :) mówię mu że nie da się zapewnić wszystkiego na najwyższym poziomie bo i po co. Co o tym myślicie, macie trójkę? Jak to u was wygląda. Myślę choć o maluchach i wyjściu na festyn; każdy zabawkę, balon na Hel i watę, a z drugiej strony mozna się dzielić, prawda?
2024-02-12 12:33
Mariamary chyba ciężko powiedzieć jaki koszt byłby ok. Sytuacja finansowa może szybko się zmienić. Oczywiście nie życzę źle! Ale np utrata pracy, nagły kredyt, choroba. Trzeba o tym myśleć. Jednemu na miesiąc wystarczy 10 tys a drugiemu 20.
2024-02-12 11:36
Mariamary myślę, że ciezko podać taki dochód. Wszystko zależy od tego gdzie mieszkacie, jak rozkładają się rachunki, w jakim wieku dzieci są, jakie stale wydatki miesięczne macie, czy są jakies kredyty itp. Itd. Czynników na taki dochód wpływa dużo.
Każda rodzina musi sama podjąć decyzję na temat ilości dzieci. Bo nikt ze zewnątrz nie ma poglądu na całościową sytuacje rodzinna.
2024-02-12 10:18
Tak na prawdę to chyba musi być wasza decyzja. My możemy opowiadać jak jest u nas i nasze stanowiska opisywać, ale to że u jednego coś funkcjonuje nie jest powiedziane ze u was się sprawdzi. Zwłaszcza że do tego trzeba wziąć pod uwagę oprócz charakterów w rodzinie również miejsce zamieszkania, bo koszty utrzymania i zarobki są niestety różne w różnych częściach Polski. My z mężem również się zastanawiamy nad kolejnymi dziećmi, ale to jest temat bardziej odległy. Na razie chcemy nacieszyć się H. :)
2024-02-12 10:11
Ja mam dzisiaj dwójkę dzieci i też mówię stop chcę im zapewnić normalne dzieciństwo i byt tak abym nie musiała się martwić że nie będę miała dla nich pieniędzy na wycieczkę szkolna czy inne małe zachcianki (oczywiście nie przesadzając)
2024-02-12 00:28
ja też znałam dość wcześnie szacunek do pieniądza, umiałam oszczędzać kieszonkowe, potem zarobić. Pamiętam też jaka wartość i radość miały dla mnie gazety Kaczor Donald które kupował tata. Jak myślicie, jaki mniej więcej dochód na troje dzieci byłby ok?
2024-02-12 00:08
Paula zgadzam się z Tobą. Każdy powinien podjąć odpowiedzialną decyzję, bo dzieci trzeba wychować i o nie zadbać.
2024-02-11 18:50
Wszystko zależy jakie są nasze możliwości . My mamy dwójkę i mówimy stop dzisiejsze czasy są jakie są i koszty utrzymania duże .
2024-02-11 14:33
Miałam podobnie. Wiem co to szacunek do pieniądza. I wiem jak to jest jak trzeba zapracować np na wakacje bo mając naście lat musiałam podejmować się często pracy np. Przy zbiorach. I też często było mi przykro że czegoś nie mam. Ale rozumiałam. I jak mogłam sama na coś zapracować to tak robiłam.
I jestem mega przeciwna spełnianiu wszystkich zachcianek dzieci bo to na pewno nie nauczy ich szacunku do pieniędzy.
