Ciąża i poród (573 Wątki)
15278 Odsłony
999 Komentarze
Mamuśki i kochane ciężarówki! Jak w trakcie ciąży zmieniała się Wasza waga? Czy od razu od pierwszego trymestru zaczełyście przybierać, chudnąć, a może ten czas nie wpłynął na kilogramy? W których tygodniach Wasza waga zaskoczyła szybkim wzrostem? Czy faktycznie pod koniec ciąży już nie przybrałyście, czy wręcz przeciwnie dopiero pod koniec zrobiłyście się ciężkie? Kiedy znajomi/ rodzina zauważyła u Was brzuszek? Jego wielkość szła w parze ze wzrostem wagi? Dajcie znać czy po urodzeniu szybko zniknęły nadprogramowe kg, zostały, a może wręcz jest ich mniej niż przed ciążą? Piszcie koniecznie! Pozdrawiam
2020-07-03 18:30
To ja z kolei na początku miałam tak że wymiotowalam co chwilę a niedobrze było mi ciągle i nic nie pomagało. Później jakoś zaczelam z tym walczyć ale do końca ciąży wymiotowałam i czułam mdłości bo to od zapachów też które mnie odpychały się robiło.
2020-07-03 15:18
Ja w ciazy nie mam zadnych zachcianek zostaly mi dwa tygodnie do rozwiazania ;) na poczatku ciazy nie wymiotowalam tylko mialam mdlosci ale to znalazlam sobie na to sposob rano szklanka wody z imbirem miodem i cytryna i moglam spokojnie jechac do pracy bez zadnych obaw ;)
2020-07-02 12:47
Ja jestem teraz 14 na plusie, bardzo bym chciała żeby mi coś zostalo jednak bo lepiej się czuje jak jest mnie więcej i nikt nie pyta co rusz czy przypadkiem anoreksji nie mam :o
2020-07-02 11:55
Pati hah dobre a ja nie doświadczyłam zachcianek bo wszystko mnie odrzucało. Jedynie na początku jak jesczze nie wiedziałam o ciąży to lody mnie kusiły ale tylko śmietankowe i waniliowe ale to w sumie nie wiem czy to bardziej była kwestia lata że gorąc był taki.
2020-07-02 10:12
Patt to i tak masz teraz dobra wagę mimo tylu kilogramów co przytyłaś :)
Ja w ciąży miałam ochotę ciągle jeść żelki , ogórki kiszone to był must have nie mogło zabraknąć
2020-06-30 23:46
Patt mazz zazdroszcze ja przytylam duzo niestety i nijak zgubic sie nie da.
2020-06-30 23:37
Megg, Figa, Pati
Przy 1 ciąży waga wyjściowa to 55. A 3 miechy po porodzie na liczniku miałam 45. Ta waga długo że mną była i rozm XS ale cycki duże za to bo KP tylko z samopoczuciem różnie niestety ale waga nie była zależna ode mnie bo nie cwiczylam nic nie robiłam poprostu dzieckiem się zajmowałam i tak mnie stres zjadał.
Przy 2 ciąży już wróciłam do normy waga wyjściowa znów 55 była tylko po KP cyckow brak totalnie i tu pięknie znów zaczęły rosnąć to jest fajne w ciąży że jak brzuch rośnie to i u mnie cycki za nim idą.
Po porodzie waga 60 i tak siedze bujam się od 55 do 65. Zależy jak długo u mamy siedzę xd
2020-06-30 21:46
No w ciąży to nic nie jadłam bo ciągle mi wszystko śmierdziało i 4-6 miesięcy wymiotowałam po kilka razy dziennie, później jedynie coś zaczęłam jeść.
