Waga ciężarnej, oczekiwania vs rzeczywistość:)

Każda by chciała żeby samo spadło i to szybko. Ale zazwyczaj tak dobrze to nie ma. Trzeba się niekiedy napracować

Każda z nas by chciała od razu po wyjściu z porodówki wchodzić w swoje ołówkowe spódniczki, czy opięte szorty, ale tak się nie da. Męża kuzynka twierdziła, że kilka dni po porodzie dostała jakiejś grypy wirusowej i wymiotowała non stop, to podobno zaraz brzuch miała wklęsły. Inna sprawa, że jest bardzo szczupła, plus dziecko też miała malutkie.

Ja poza brzuchem i biodrami nie przytyłam, ale 6 tygodni po też patrzyłam, że kurczę jestem szczupła, ale jednak brzuch powoduje, że nie we wszystkie ubrania wejdę. Pamiętam jak 2 tygodnie po porodzie pakowałam się do rodziców i zadowolona napakowałam spódniczek, szortów, bo to upały były. Coś mnie tknęło i zmierzyłam jedne z tych luźniejszych. I co? wielka załamka, ale jak to? przecież nogi mam takie jak miałam, więc dlaczego brakuje mi tyle cm aby się dopiąć. Wściekła wyrzuciłam pół walizki. Potem już odpuściłam próby wciskania się, chodziłam w tym co wiedziałam, że się mieszczę. Ciśnienia nie miałam, bo i tak każdy mówił, że to niemożliwe, że urodziłam dziecko. Ważyć się też nie ważyłam. Ostatnio włożyłam już od tak spodnie co ledwo się dopinały przed ciążą i uświadomiłam sobie, że teraz to już na pewno mam swój rozmiar. 

Aiisa postaram się, jak najbardziej dać sobie więcej czasu i po prostu odpuścić. Bo to nie ma tak, że nagle, już, teraz się zrzuci, choć która z nas by tak nie chciała?

Aiisa to życzę powodzenia w realizacji swoich planów :)

Aiisa to ja mam ten problem, dlatego mimo że np dół to zawsze s to jak już trzeba kupić inne części garderoby to muszę zawsze Przymierzyć i czasem udaje się wejść w m ale nie zawsze. Dlatego nie lubię chodzić po sklepach bo zakupy bez przymiarki zawsze kończą się zwrotem (albo jak już nie zdążę zwrócić to daje ta rzecz siostrze) a już nie wspomnę że jak dostanę ciuch w prezencie to też zawsze jest za małe bo jestem szczupła a okazuje się że tu i uwdzie jednak za dużo. 

Magiczny pazur ciąża 9 keisiecy trwa i tyle zmienia się cialo więc trzeba też tyle dać by wrócić do formy więc daj sobie czas lekarz nawet mówi że warto rok dać bo cialo potrzebuje się zregenerować po tych zmianach wszytskich. 

Aneczka w ciąży nie jestem choć chciałabym no ale w sumie tetaz mam inne plany a ciąża zajmę się później jak już zrealizuje je wszystkie i się podlecze.   Co do wagi cóż 2 kg mi zeszło jak dotąd przez miesiąc niby nic wielkiego ale chciałabym się pozbyć 10 razy tyle jak nie lepiej nawet. 

Nie pamiętam która z was ale pisała że nosi s ale często L musi bo piersi trzeba dopiąć to powiem tak że to i tak super chciałabym w taki rozmiar wchodzić ale ze mną to nierealne mam barki sportowca niestety plywalam kiedyś w zawodach pływackich brałam udział później lekkoatletyka pchanie kula rzut oszczepem i dyskiem więc mam toporna figurę do tego jeszcze piersi i ciężko znaleźć coś na mnie damskiego ramiona mam szerokie i do tego poersi i w zasadzie kurtki tylko na dziale męskim jeszcze pasują do teho mam trochę ciałka nadprogramowo więc naprawdę ciężko dostać coś na mnie albo się nie dopne w biodrach albo w piersiach. Dlatego też nienawidzę zakupów też poniekąd bo wiem że będzie problem znaleźć coś na siebie. 

Magicznypazur dobrze będzie. 6 tygodni to mało czasu. Spadnie napewno jeszcze może uda się nawet bez ćwiczeń żeby waga spadła. A ćwiczeniami figurę poprawisz

Ja tylko w legginsach ciążowych ostatnio chodzę ale właśnie skusilam się na zakup niby używanych (ale nowe bo na dziewczynę nie pasowały) spodni z pasem. Zawsze to lepiej wydać 50zl na takie spodnie niż 150 w np h&m. A używane przez ciężarne nigdy nie są długo więc kupuje się nie zniszczone, w moim przypadku nowki z metka