Zachcianki w ciąży

U mnie wymioty były od 6tc do początku 4 miesiąca. Obrzydziło mi się tyle potraw. Słowa żurek to nawet nie chcę słyszeć:P ale potem jak zaczełam jeść to wszystko. No teraz w końcówce ciąży nie mam dużego apetytu jedynie.

Ja normalnie nie pije takiego napoju jak cola czy pepsi, ale w ciąży obowiązkowo , teraz już na szczęście woda srednio gazowana mi wystarcza ;)

to u mnie pepsi wygrywa z colą, ale musi być lekko schłodzona i gazowana. wygazowanej już się nie napije....

Mi tez się zdarzało pic coca colę dla mnie to najlepszy napój gazowany i jeszcze czerwona oranżada Helena xd inne mi nie podchodzą 

woda u mnie musi byc bardziej lekko gazowana ale do niegazowanej tez się przyzwyczaiłam jak jeździłam na pobranie krwi (a czesto słabo mi się robiło i ogolnie srednio się po tym czułam) zawsze woda niegazowana i coś słodkiego bez tego ciężko by było i tak przy pierwszym pobraniu w ciąży jak już byłam zemdlałam i sporo się poobijalam nie dość ze osłabiona nic nie jadłam bo wymiotowałam do tego po chorobie a dość sporo krwi pobrali i niestety wyjście na świeże powietrze nic nie dało jak chciałam wrócić do środka i poprosić o pomoc to już nic z tego nie pamiętałam obudziłam się na kozetce 

jak doprowadziłam do spadku cukru albo głodu to dopiero była męczarnia dla mnie..:/ i ciagle coś musiałam jeść..

Lupilut u mnie za to woda nie zdawała egzaminu, było jeszcze gorzej :( ratowała mnie coca cola 🙈 ale suchego musiałam zjeść, bo jak doprowadzilam do                                               

Mamiag to widzę ze podobnie miałyśmy 

ja zawsze jak coś zjadłam to modliłam się żeby tego nie zwrócić jak gdzieś wychodziliśmy to tylko wode brałam z sobą i nic nie jadłam pozniej jak mdłości minęło było dużo lepiej 

Dla mnie owoce mogłyby nie istnieć heh. Wszystkie za to dzieci jedzą. Ja to zjadłabym coś typu kiszona kapusta czy ogorek ;)