Pokój dziewczynki

Mazia no wesoło jest hehe ciągle trzeba szukać jedzenia albo porostu robię tak że zostawiam jedzenie na stole i w każdej chwili kiedy jest głodna to po nie sięga

Aneczka to też ciekawy macie etap :D 

Mamalaury masz dom to też masz specjalne miejsce do jedzenia :) my wiecie chwilowo jeszcze 38m 2 mamy w zasadzie stół przysuwany do kanapy bo nie ma miejsca na typową część jadalnianą , więc ona mi wstaje lata. Kanapa i tak u nas wiecznie uwalona. Pociesza mnie fakt, że juz niebawem będzie stół i krzesła i przy kanapie będzie stół kawowy, a nie stół do posiłków  

U nas właśnie też ma takie dni że po trochu a często je 

Mazia to u nas etap że głodna że coś chce ale trochę zje i mówi że najedzona a za jakiś czas powtórka

Mazia u mnie tak było kiedyś że latała teraz nie ma opcji bo non stop był syf i się sprzątalo jedno i to samo , nie raz łóżko poplamiła albo coś od teraz idzie do kuchni i jak jej mówię że będziemy jeść to bierze fotelik i pcha pod stół i je w foteliku odziwo

Ja nie mam siły żeby za nią biegać a sama zauważyłam że jak jest głodna to sama usiądzie i zje 

Jeszcze niedawno byłam zdania że do posiłku każde dziecko powinno usiąść, no cóż życie zweryfikowało, za moim synem trzeba biegać, inaczej nie zje, więc zaciskam zęby i karmię w biegu. 

U nas na szczęście siada z nami i ile zje to zje ale wie że trzeba przy stole usiąść