Ploteczki (471 Wątki)
Dziewczyny, chciałam was ostrzec przed sklepem Sinsay.
Spotksla mnie bardzo niemiła sytuacja. Zamawiałam online plecak dla córki kuzynki. Niestety, nastolatka, więc musi być tylko ten z tego sklepu nie z inną metką :( zamówiłam tydzień temu, żeby dotarł. Miał przyjść w piątek. W środę dostałam maila, że został wysłany. Ale na stronie firmy kurierskiej była informacja, że wcale nie jest nadana przesyłka. W końcu po dwóch dniach tam zadzwoniłam. Czekałam 20 minut na połączenie, w końcu pani odebrała, sprawdziła, stwierdziła że nie wie gdzie jest przesyłka i sprawdzą to w ciągu najbliższych dni. Ręce mi opadły po Ra, pierwszy. Powiedziałam, że to ważne bo to prezent na dzień dziecka a poza tym jeśli nie dojdzie do piątku (a nie dojdzie bo to był piątek), to musi być wysłany na inny adres. Pani powiedziała, że ok ale jeśli znajdzie przesyłkę. Nawet nie chciała wziąć dobrego adresu. Kilka razy próbowała się mnie pozbyć stwierdzeniem, że w ciągu najbliższych dni się wyjaśni. Jak dopytywałam, to powiedziała, że pod koniec przyszłego tygodnia powinno być coś wiadomo. W tym momencie mi już nieco nerwy puściły i spytalam czy to żart. Jedyna odpowiedzią na każde pytanie było "w ciągu najbliższych dni". Jak spytalam ile to jest dni to powiedziała, że prawdopodobnie do końca tygodnia. Za każdym pytaniem usiłowała się wykręcić od odpowiedzi i nie odpowiadała na zadane pytania. . Jak powiedziałam,Ze też pracowałam w obsłudze klienta i że każdy dział ma jakiś konkretny termin na odpowiedź to dowiedziałam się, że u nich nie ma standardów. Fajnie. A z zamówienia zrezygnować nie można, chociaż nie wiadomo gdzie jest. Jak się nie znajdzie przez dwa tygodnie to anulują. Jak chce coś szybciej to mam sobie iść do sklepu stacjonarnego. A anulować nie mogę więc jak kupię a znajdą to będę mieć dwa. No masakra. A ile nerwów
2020-06-18 21:24
Aneczka ja też taki fajny zawsze przyjeżdża i dziś też był. Prosiłam żeby do 12 sie wyrobił a on że nie ma najmniejszego problemu i tak też był.
2020-06-18 21:09
moniczka o kurcze to nie dobrze,ale łajzy a nie sąsiedzi, chociaż nie wiadomo czy to nie ktoś całkiem obcy chodzi po różnych domach i plądruje.
Z tym odebraniem paczki przez kuriera to też się bym wkurzyła. Ja często miałam tak z pocztex że paczka ma przyjść danego dnia a kurier był 2 dni później i nie wiem do tej pory czy to tak musiało być czy po prostu nie miał nic innego w pobliżu i nie chciało mu się do mnie jechać. Pan od pocztexu się zmienił i paczki zaczęły szybciej przychodzić.
2020-06-18 20:59
Ja lubię kuriera z GLS bo zawsze dostaje nr kom i się dostosowuje z paczka. Ustalamy najlepsza dla nas godzinę
2020-06-17 22:19
Dziś ktoś po raz 4 włamał mi się do skrzynki. Zgłosiłam już na policję, bo zginęły kremy które dzień wcześniej otworzyłam i zostawiłam w skrzynce bo nie miałam gdzie ich wsadzić żeby nie zgubić i dziś po nie schodze a tu skrzynka otwarta i wygięta kremów oczywiście brak a to zwykle testery były także ich mi nie żal ale kurna no 4 raz, za 1 była większa paczka przypuszczam że spodnie z hm bo nie dotarły do mnie a ta sama sytuacja nie miałam gdzie ich schować wracam wieczorem skrzynka wyłamana i pusta, pozniej jeszcze były 2 sytuację że miałam skrzynkę wyłamana i pusta no i teraz 4.. To wszystko w ciągu ostatnich 2 lat. Może nawet roku. Zgłoszone na policję a ja mam podpisu zebrać z bloku od sąsiadów bd monitoring zakładać jak zbiorę połowę min. Tak mnie spółdzielnia zapewniła.
2020-06-17 15:27
U nnie w wiekszosci ok kurierzy oprócz tego z pocztexu a tak to raczej da sie dogadac z dpd zawsze do mnie dzwoni jak nie ma mnie w domui mowi a pani to juz tradycyjnie nigdy nie ma jak przyjezdzam i albo czeka chwile jak jestem w okolicy a jak nie to dzwoni do sasiadki ona otwoera i mi pod drzwiami zostawia paczke i zamyka drzwi od klatki wg mojej instrukcji :) i jest ok z tym gosciem bo on spoko chyba ze jest inny w zastępstwie to tamten moze miec problem raz byl inny i byl problem.
2020-06-16 20:25
Do mnie zawsze.mlodzi kurierzy przychodzą ale nie mam z nimi problemu. Nawet chcą pomagać jak coś ciężkiego a pod klatką odbieram
2020-06-16 13:44
Darulka no to nie źle ja mam akurat starszych kurierów ogólnie nie mam problemów jeden zawsze dzwoni wiem że będzie o 13 jak mnie nie ma to wrzuca nam na balkon . Reszta też jest ok ale w większości przypadków zamawiam tylko do paczkomatow mam blisko i odbieram kiedy chce .
Raz miałam stracie z kurierem miał problem ze mnie w domu nie było wracałam akurat ze spaceru i musiał chwilę poczekać denerwuje mnie to że nie dzwonią przecież nie każdy będzie siedział cały dzień w domu i czekał na kuriera.
Nie rozumiem jak kurier mógł sobie sam odebrać paczkę ;/
2020-06-13 22:51
Do mnie kurier zawsze dziwni a jak już nie ma mnie to albo umawiamy się na inny dzień albo zostawia u sąsiada
