Konkursy i promocje (301 Wątki)
Zabawki w łóżeczku tak czy nie?
Data utworzenia : 2020-03-31 22:07 | Ostatni komentarz 2020-05-03 21:26
3758 Odsłony
79 Komentarze
Witam, przychodzę do was z poradą i zapytaniem „zabawki w łóżeczku” temat sporny, ponieważ jedni rodzice twierdzą, że jest to miejsce typowo do spania powinno tam być wygodnie przestronnie, żeby nie zasłaniało dziecka, A nie „zgraciarnia” krótko mówiąc, ale z drugiej strony patrząc na różne portale społecznościowe widać na zdjęciach mam, że ich dzieci mają zabawki w łóżeczku tak samo większość zabawek dla niemowląt jest do przywieszenia czy przywiązania na szczebelki łóżeczka sama mam kilka takich zabawek tak samo karuzela przecież nie patrząc to także jest zabawka hmm, A wy jak uważacie? Nasze łóżeczko wygląda tak jak na zdjęciu poniżej A wasze?
2020-04-21 22:18
Moniczka rozumiem. A dlugo musisie zakrapiac? Jak to pomaga? Co powoduje? Wkrapia się w oko które zezuje?
2020-04-21 10:11
Aneczka,bo delikatnie zezuje jednym okiem (zez dla mnie nie widoczny) zauważyła pediatra.Teraz kropimy oczy atropiną.
2020-04-20 23:08
Mój synek jak pierwszy raz wstał to też właśnie przytrzymywał się karuzeli i własnie wtedy została zdjęta z łóżeczka. Później jeszcze się nią bawił aż się popsuła i musialam wyrzucić
2020-04-20 22:54
Moniczka a czemu okulista zalecił zdjąć karuzele ? Z jakiego względu?
2020-04-20 20:12
Ja mojemu synowi szybko niestety musiałam zdemontować karuzelę bo tak zaleciła nam okulista.Teraz często bawi się samym stelażem z projektorem.Słucha melodii i przystawia do ściany ,żeby były gwiazdki ;)
Gwiazdki schowałam, żeby nie pobrudził bo w lipcu myślimy przekazać karuzelę dla dzidziusia szwagierki :)
2020-04-19 22:27
No w takiej sytuacji już lepiej ściągnąć karuzele.
2020-04-16 21:33
Rena dobra decyzja. Tak o wiele bezpieczniej bez karuzeli
2020-04-16 10:49
Mój jak się zaczynał podciągać to tylko trochę łapał misia, a raczej łóżeczko. Teraz już stoi to strasznie szarpie, więc wczoraj karuzela już poszła w odstawkę i będzie czekać na rodzeństwo w piwnicy.