Ból piersi - zastój pokarmu

To przynajmniej dobre i to, dla dziecka pewnie bez różnicy, że ten kanalik nie działa 

no ,ale dasz pierś i dziecko pije. Coś tam z niej leci, ale nie z tego konkretnego kanalika, więc dziecko najedzone będzie 

To musi być straszne takie dreszcze, gorączka i płaczące z głodu dziecko

Oj porzeczka... jak lubicie kwaśne to polecam krem porzeczkowy z krukam :D Aj ale wykręca mnie. A młody ostatnio placki bananowe tak sobie w słoiczku moczył i zajadał. Młodszemu do grysiku dałam trochę i też wcinał.

Ja herbaty nie słodzę w ogóle, żadnej. A z kawą różnie, jak mi się uzna, lubię taką i taką :)

Kapustę przy pierwszym dziecku kazałam kupić teściowej po drodze jak do nas jechali  a w końcu do obiadu poszła :D Ja  się musiałam wspomagać paracetamolem przy zastojach, była gorączka i dreszcze.

Mi długi czas pomagała 

Miskapyska też tak robiłam teraz i raz mi kapusta pomogła.

Mamaroza masz rację ja kiedyś też słodzilam i to 2 łyżeczki. Potem dowiedziałam się,że mam IO i odrzuciłam słodzenie. Teraz nie ma szans bym wypiła posłodzoną, kawę i herbatę . Ja z dnia na dzień odrzuciłam słodzenie

Ja obkładałam również liśćmi. Tłukłam je jak kotlety do lodówki i później do piersi 

MamaRoza 3 łyżeczki? No to nieźle. Ja już od kilku lat w ogóle herbaty nie słodzę ale kawy bez cukru nie dałabym rady wypić, choć i tak rzedko pije kawę, teraz to już rok nie piłam :P 

U mnie udało się obejść bez lekarza i bez okładów. Delikatny masaż i ściąganie pokarmu pomogło