Karmienie piersią (259 Wątki)
Karmienie piersią a nakładki/kapturki
Data utworzenia : 2021-12-14 17:24 | Ostatni komentarz 2023-07-07 23:19
Drogie mamy, jakie są wasze doświadczenia w temacie karmienia piersią z nakładkami/kapturami? Czy udało się Wam karmić długo w ten sposób? Opinie są podzielone i uważa się, że przez to szybciej kończy się laktacja. Ja obecnie ich używam i z plusów na pewno to, że brodawki mnie nie bolą, natomiast dyskomfortem jest to, że trzeba ciagle o nich pamiętać przy wychodzeniu z domu, a także je myć. Niestety córka, która ma 4 tygodnie tak do nich przywykła, że nie ma mowy na razie o karmieniu bez nich.
2022-07-12 09:53
Ja mam nakładki w szufladzie w razie czego ale nigdy nie musiałam z nich korzystać
2022-07-10 21:13
Ja mialam taki poranione teraz dopiero podcięcie wędzidelka pomogło jak ręką odjął problemy
2022-07-09 22:41
Mi przy poranionych brodawkach nie pomagały żadne nakładki, musiałam po prostu to przetrwać i one musiały się zahartować. Na szczęście teraz przy trzeciej córeczce nie miałam problemu z poraniony mi brodawkami dlatego że kilka miesięcy wcześniej karmiłam m jeszcze starszą córeczkę więc one nadal były przygotowane
2022-04-13 07:11
Ja jak karmiłam i miałam poranioną pierś to mimo wszystko karmiłam normalnie. Wtedy nawet nie wiedziałam o nakładkach.
2022-04-11 22:51
Ja musiałam uczyć z nakładka bo miałam mocno poranione sutki i już po prostu z bólu nie dawałam rady ale dziecko współpracowało mocno więc nie było większego problemu , dużo osób sobie chwali ale dobrze jest sobie wybrać jakieś dobre bo nie raz jest taka sztywna guma że aż po prostu nie wygodna
2022-04-11 21:01
Ja na początku karmiłam z nakładkami , bo miałam poranione sutki . A , że córka ma silny odruch ssania jej było wszystko jedno czy bez czy z nakładkami
2022-04-11 15:08
Ja nauczyłam corke bez nakładek, a jak już chciałam nauczyć na nakladki to już było za późno.
2022-04-11 11:14
Próbuj czasami bez nakładek . U mnie była panika , zawsze musiałam mieć nakładki bo bez nich jak syn się chwilę denerwował to ja też . Spokój nas uratuje �