Karmienie piersią (259 Wątki)
Karmienie piersią a nakładki/kapturki
Data utworzenia : 2021-12-14 17:24 | Ostatni komentarz 2023-07-07 23:19
Drogie mamy, jakie są wasze doświadczenia w temacie karmienia piersią z nakładkami/kapturami? Czy udało się Wam karmić długo w ten sposób? Opinie są podzielone i uważa się, że przez to szybciej kończy się laktacja. Ja obecnie ich używam i z plusów na pewno to, że brodawki mnie nie bolą, natomiast dyskomfortem jest to, że trzeba ciagle o nich pamiętać przy wychodzeniu z domu, a także je myć. Niestety córka, która ma 4 tygodnie tak do nich przywykła, że nie ma mowy na razie o karmieniu bez nich.
2022-03-03 23:32
MamaRóża czyli jednak zrobiłaś tak jak kiedyś pisałaś z tymi nartami, super :)
Ja traktowałam covid jak wymówkę nie raz i super sprawa :D a co do urodzin to u nas robią jakby covida nie było, u nas tzn u rodziny męża. Także Mazia tu to byś mogła córce wyprawić bardzo huczne urodziny.
2022-03-03 10:23
Mamaróza pięknie :d to chociaż się zregenerowałaś :D
2022-03-03 09:17
O to super, że tak szybko wróciłaś do formy i udało Wam się wyrwać z domu :) pozazdrościć
2022-03-02 20:09
Jak urodziłam to tylko myślałam żeby coś córka nie przytargala żeby w domu nie została:) :) ale ja też mam luźniejsze podejście. Byliśmy teraz na nartach 4 dni zjeżdżania 4 tygodnie po porodzie, synek pół dnia na dworzu hartowany na maksa a mamusia odżyła Szczesliwa!
2022-03-02 12:23
Rozanett no pewnie tak jest bo w sumie teraz na weselach mniej osób i takie wymówki slyszałam najczęściej u znajomych
2022-03-02 11:29
Pewnie dużo osób traktuje covid jako wymówkę jak nie ma ochoty się spotkać albo jak ktoś nie chce iść na wesele bo szkoda mu kasy :P
2022-03-01 11:25
Akurat u nas chrzestnego żona była już w zaawansowanej ciąży i się bali okej to rozumiem, ale ok temu było to samo ,ale w sumie on był chory i nie chciał nas zarazić bo ja byłam w ciąży :D
my tak rodzimy 9 miesięcy po sobie najpierw córki, teraz chłopaków :d zawsze mamy 9 miesiecy różnicy, ale rocznikowo po roku :D
ludzie się boją u mnie w rodzinie każdy ma to gdzieś bo w pracy nie noszą masek i mają kontakt z wieloma ludźmi , więc jak coś i tak to złapią :) ja się cykałam jak mama miała do nas przyjechać bo ona ma bardzo chore serce, ale w sumie już dwa razy miała covid i przeszła łagodnie jak grypę, a na początku się panicznie o nią baliśmy, że jak ją złapie to po niej, ale na całe szczęście przechodzi to łagodnie
Ludzie się boją okej każdy może mieć różne podejście , ale wiecie przykro mi trochę, że jednak córka nie może mieć takich prawdziwych urodzin . Wiem, że akurat czasem tak trzeba i kiedys sobie to odbijemy :)
2022-03-01 11:18
Rozznet ja sie zastanawiam jaka jest naprawde prawda ;) czy naprawde chodzi o covid ? Czy brak checi widziec sie z danymi osobami;)