Karmienie piersią cudzych dzieci

Anulka, no mnie boli też w miejscu wkłucia. Cos w tym jest

Mazura, nóż się w kieszeni otwiera jak czytam coś takiego. Dobrze powiedziałaś niech ona sobie idzie zjeść kanapke w kibelku. Założe się ze mama jak karmi w miejsu publicznym to stara się to robic tak dyskretnie jak tylko potrafi i nie ma zamiaru świecić cyckami 

Hehe no to widzę miałaś nie za ciekawe przeżycie z tą Panią ake tutaj przyznam Ci rację. Ja bym jej pocisnęła 

Ja jak wychodzę to odciągam mleko ale każdy robi jak uważa. Wiadome, że każda mama chce jak najlepiej dla swojego dziecka. 

Co do karmienia w miejscach publicznych to nie mam z tym problemu chociaż zdarzyło mi się raz, że pewna starsza Pani zwróciła mi uwagę, że powinnam isc karmić do toalety. Gdy spytałam się czy ona też je obiady w wc to zwyzywała mnie od najgorszych i jeszcze kilka osób ją poparło. A karmie zawsze gdzieś z boku i okrywam się pieluszką. 

Mojej koleżanki mama mówi że do tej pory odczuwa ból pleców i twierdzi że to od tego znieczulenia a ma już 60 lat. 

Czemu kobiety tak bardzo boją się tego znieczulenia 

Ja po zo mialsm tez dwie godziny odpoczynku i jak podali oksy to dopiero zaczelo bolec 

Anulka jak znieczulenie zeszlo no to okropne skurcze. Jeśli chodzi o to co bylo po porodzie to nie wszystko było okej

A bolało Cie później coś? 

Anulka ja miałam jak rodziłam córkę,2h odpoczynku dzięki niemu