Karmienie piersią (259 Wątki)
Wsparcie dla mam, które dzielnie kp
Data utworzenia : 2020-11-11 21:22 | Ostatni komentarz 2021-01-10 04:32
Cześć jestem tu nowa i młoda ale synek ma juz 4miesiące więc już coś mogę opowiedzieć o naszym kp. W pierwszych dobach była tragedia, synek duży (4215g) i głodny a ja po cc i laktacja dobrze nie zaskoczyła. Obecnie synek waży 8215g i skończone 4miesiące a jesteśmy tylko na kp. Moim zdaniem jeżeli mama jest zdeterminowana to nie powinna się poddawać i przejść na mm, na początku zawsze jest ciężko ale jesteśmy mamy i damy rade ze wszystkim �
2020-12-06 23:59
oj u mnie taki przestuj....mała stale chce piers a nie bardzo chce jadac stałe posiłki,cos tam zje nie powiem ale wydaje mi sie ze za mało,
Aga K domyslam się ze bywa cięzko ale to takie cudowne że sie starasz
2020-12-06 21:14
Oby do rozszerzenia diety i może triche odpoczniesz Aga :)
2020-12-06 17:59
Święte słowa Moniczka. Ja staram się jak mogę wytrwać. Chciałabym karmić ok. roku, zobaczymy jak to będzie.
2020-12-06 17:58
Święte słowa Moniczka. Ja staram się jak mogę wytrwać. Chciałabym karmić ok. roku, zobaczymy jak to będzie.
2020-12-05 10:06
moniczka oczywiście przeciez my mamy wiemy co dla nas dobre i naszego dzicka.a doradzac w sumie mozna ale trzeba umiec ubrac to w słowa by nie przmiało to jak pretensja tylko jak pomoc.
2020-12-05 08:37
Ja uważam tak,że niech każda kobieta karmi jak chce,jak uważa to za stosowne. Przecież każdy ma swój rozum ,sumienie i postępuje według tego.Nic nikomu do tego.Pomoc należy ,gdy ktoś tego chce a nie "uszczęśliwiać" na siłę swoimi dobrymi radami.
2020-12-04 16:14
Piękna waga synka :-)
u nas od samego początku KP tylko i wyłącznie synek ma obecnie rok i 5 miesięcy i nadal się karmimy z przyrostem wagi u nas od samego początku średnio ale ogólnie KP jakiegoś wielkiego problemu nam nie sprawiało jedynie bardzo często robiły mi się stany zapalne piersi przez mojego małego ssaka co za tym idzie straszny ból podczas karmienia ale daliśmy radę .
2020-12-03 12:17
Najrozsądniej jest nie słuchać takich ludzi, którzy mają za dużo do powiedzenia. Co oni mogą powiedzieć wtedy kiedy wychowywali swoje dzieci 20,30, 40 lat temu. Człowiek zapomina po roku co się działo, a co dopiero po 30...
My się kp już prawie 4 miesiące, czas leci, ale szczerze mówiąc opadam z sił. Wprawdzie córka nie jesr problematycznym dzieckiem, ponieważ szybko załapała i nie wisiała na piersi godzinami, ale jestem już tym wszystkim zmeczona.