Karmienie butelką (118 Wątki)
Odkąd urodził się synek używamy sterylizatora elektrycznego z Canpolbabies. To urządzenie, bez którego nie wyobrażam sobie funkcjonować, zwłaszcza karmiąc butelkami, które należy regularnie wyparzać. Moje pytanie brzmi jak długo sterylizowałyście/wyparzałyście butelki i akcesoria swojemu dziecku? Czy do końca ich używania? Czy może kiedy dziecko było starsze po prostu wystarczyło zwykłe mycie bez konieczności sterylizowania?
2022-10-27 12:30
No niestety czasem jak się uprze to nic się nie poradzi
2022-10-26 19:04
TerazMamma to naprawde bardzo masz wytrzymałego ojca. chyba nie znam faceta, który tyle wytrzymałby z bóle, a ból brzucha to jednak do miłych nie nalezy i zwłaszcza jak zaraz na operacje szedł to juz w ogole musiało byc źle z nim
2022-10-26 18:44
U mnie to samo
2022-10-26 12:07
U nas jak chłop jest chory to trzeba koło niego latać i skakać i nie ważne że ja bym się źle czuła on jest umierajacy i jego nic nie interesuje a jak się położy to śpi i zapomina o bożym świecie
2022-10-26 11:57
Mój mąż chory tragedia ale do lekarza go nie wyciągniesz. Na szczęście rzaaaaadko choruje ją przy córce równo z nią on sporadycznie
2022-10-26 10:52
To chyba zależy od faceta, mój też cierpi podczas choroby a mój tata wręcz przeciwnie nawet jak go coś bardzo boli to będzie udawał, że wszystko dobrze i tak od wielu lat brzuch go bolał i jak już ból był nie do zniesienia to w końcu się wybrał do lekarza i następnego dnia już operacje wycinania woreczka żółciowego miał więc serio to zależy od faceta.
2022-10-25 20:33
facet chory to tragedia
2022-10-25 19:19
Ja pamiętam jak mój covida przechodził to by się wydawało że umierać będzie a ja na drugi dzień się nim zajmowałam i dzieckiem. )
